« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik
wabik

2013-03-21 20:53

|

Zabawki i akcesoria

Jak czyścicie zabawki swojego Malucha?

Dzisiaj tak sobie pomyślałam, że chyba jestem złą mamą, bo tylko gryzaki wyparzam. Resztą w ogóle się nie zajmuje, a przecież grzechotki itd Mała też pcha do buzi (zwłaszcza teraz gdy ząbkuje), a nie raz się zdarzy, że się na mnie zdenerwuje i rzuci czymś o ziemię. ;)
Z drugiej strony nie można dziecka całkowicie izolować od bakterii. I teraz nie wiem czy powinnam te wszystkie pierdółki myć czy nie? Nie jestem mamą z gatunku tych przewrażliwionych, ale wolę zapytać. (:

Odpowiedzi

Ja nie wyparzałam, umyłam pod ciepłą bieżącą wodą. Miałam taki jeden fajny gryzak takie kółeczko i go pieron strzelił jak go do wrzątku wsadziłam, i to nie był byle jaki gryzak :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciekawska

maskotki piore , plastikowe z grajaca muzyka myje chusteczkami dziececymi do pupy, nie grajace wrzucam do wanny z woda i tam szoruje, grajace maskotkowe typu piesek uczniaczek rowniez myje chusteczkami.
smoczki i gryzaki wyparzam.
nie robie tego co tydzien, tylko mniej-wiecej raz w miesiacu- no chyba ze zajdzie potrzeba to czesciej :) (syn ma reflux wiec czasem mu sie zdarzy porzygac swoje zabaweczki, corka czasem smiga po mieszkaniu z kanaka i zabawka w drugiej rece, wiadomo wtedy sie klei wiec trzeba umyc)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx

Ja tylko po kupnie wyparzyłam albo wygotowałam, teraz nie wnikam i tak wiecznie na ziemi leżą, mała zbiera różne rzeczy z ziemi, a ja nie biegam z nią ze szmatką, żeby szorować wszystko, co ma w zasięgu ręki.
Ja podobnie. Wprawdzie moja mała nie biega ani nie raczkuje, ale jestem z tych, co pozwalają na "brudne zabawy" :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha

gryzaki myje plynem do mycia naczyn i sparzam wrzatkiem, a zawieszki materialowe, albo grzechotki materialowe piore w pralce, ostatnio jak wąchnelam to sie zdziwilam Oo ale niepotrzebnie bo przeciez ona wszystko co w rece bierze to oslini, taka zabawka wieczorem jest cala mokra:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
panchali

mały ma 3 zabawki. Korzyst z 2. Pierwsza to maskotka - nie czyszczęjej, nie piorę ; druga to plastikowo gumowa żyrafa- umyłam raz 2 tyg temu mydłem i wodą ; od tamtej pory nie czyściłam jej ponownie . Wyparzam smoka raz dziennie, rano ( chociaż mały raczej z niego nie korzysta) i szczoteczkę do zębów dla niemowląt ...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwiag

mały ma mnóstwo zabawek, bo dostał dużo, co jakiś czas pryskam oktaniseptem i potem myję pod bieżącą wodą, ale tak to gryzaki i smoczki myję częściej bo się na nich zbiera kurz itd wszystko się przylepia, pluszaków jeszcze nie myłam, ale jeśli nie są grające to będę je wrzucać do pralki

U nas jak trzaśnie 3 raz o podłogę zabawka idzie pod prysznic :) a takto nie bez przesady :p