« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena
migrena

2013-10-18 09:32

|

Uwagi i opinie

Jak długo w łóżeczku ze szczebelkami?

Jak długo Wasze dzieci spały w łóżeczku ze szczebelkami ( tudzież turystycznym)?
Ja tak patrzę na Marcelego i to jak nie raz śpi i zastanawiam się czy dwa lata to jednak dla niego za mało na przymusowe przejście na sofkę..
Kiedy Wy kupiłyście inne łóżeczko dla Waszego dziecka?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986

Wiem, że to nie odp na twoje pytanko, ale podzielę się z Tobą moim spostrzeżeniem :) Marcel śpi w takich pozycjach, że jeszcze długo dłuuugo nie wyjmę go z łóżeczka. Nawet boję się wyciągnąć dwóch szczebelków żeby nie wypadł w nocy :D Nie wyobrażam sobie żeby spał już w zwykłym łóżku :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986

Może kup dla Marcelego takie turystyczne z rozsuwanym wejściem z przodu łóżeczka. Ja mam takie i jestem zadowolona. Ale używamy go tylko podczas wyjazdów. W domu śpi w zwykłym łóżeczku.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606

Lenka od dziś będzie spała w swoim "dużym" łóżku, ale z takim z zabezpieczeniem.
http://allegro.pl/lozko-dla-dziecka-z-barierkami-stelaz-80x180-i3561188186.html coś w taki stylu ma.
Od miesiąca strasznie mi się obijała o szczebelki w łóżeczku i budziła się ze strasznym płaczem. Miała plecki w siniakach i czoło poobijane, więc powiedziałam dość za małemu łóżeczku. Za tydzień kończy 1,5 roku. Jak to będzie okaże się jutro :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn

Ja kilka miesięcy temu ściągnęłam Gabrysiowi przednia scianke łóżeczka , boczne i tylne zostaly, dostawilam to do naszego łóżka i póki co tak śpi, czekam az podrosnie na tyle ze nie bedzie spadal z przodu to pójdzie do swojego pokoju.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Koniecznie musi mieć zabezpieczene lozeczko... sofa dlugo jeszcze sie Wam nie przyda moim zdaniem. Nasz 5,5latek potrafi tak sie wiercic,ze mimo zabezpeiczenia spada na podloge:-(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

Ja mam wyjęte trzy szczebelki w łóżeczku Marcelego już od dawna, i nie miałam (pomimo obaw) z nim problemów, w zasadzie to przecież nadal nie mam. Rano wstaje dopiero o tej 6tej czy 7-ej przynosi z łóżeczka swoją kołderkę, kubeczek i Martusię i wchodzi na chwilę do naszego łóżka się poprzytulać. Sofkę mamy taką, że po rozłożeniu materac leży na ziemi, jak nie raz któreś z nas śpi na tej sofce to Marceli ma taką radochę, że aż trudno mu zasnąć. No ale ostatnio np miał jakiś atak ząbkowania bo w nocy potrafił się tak wyobracać a nawet spaść z naszego łóżka mimo, że całą noc go pilnowałam, bo trzymałam ręką.. ale tak się pchał tą głową że nie miałam chyba na tyle siły i na tyle przytomna sama nie byłam by go utrzymać :/
No zobaczę jeszcze jak to wszystko w praniu pójdzie..na pewno będzie musiał zacząć spać na sofie jeszcze zanim Antoś się urodzi, Farben niby mi mówi, że przyjmie to na klatę bo będzie dumny z siebie że śpi na takim łóżku wielkim ;)