« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulka17
anulka17

2012-04-17 17:45

|

Pozostałe

Jak dogadać się ze współlokatorkami?

Hej ;) mam 2 współlokatorki, ogólnie ja sie z nimi nie kłóce tyle ze z jedna dogadać sie nie moge a druga jest nawet spoko tyle ze one sie kłócą obie. Do tego jedna po sobie nie sprząta. pomysłałam o moze jakiejś grze wspolnej zeby nas do siebie zblizyła i zebyśmy sie przed sobą otworzyły... tylko kurcze nie wiem jak do tego podejść, nie mam pomysłu... Moze macie jakies pomysły , nie koniecznie musi być to gra...
z góry dzięki :)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah

Alkochińczyk :P
A tak na poważnie, może szczera rozmowa wystarczy, taki babski wieczór przy winku, ewentualnie "gorące krzesła" lub prawda czy wyzwanie .
Ja bym zagrała w eurobiznes, ale to nie jest raczej gra do zwierzeń :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dusienka88

wspólny wypad na zakupy lub do pubu, albo tak jak koleżanka wyzej radzi.. moze otwórz wieczorem winko... z nadzieją,ze po 3 kieliszku humorki beda lepsze i jak to po alko język sie rozwiąże.. dziewczyny moze pogadają, wygarną sobie co której na sercu lezy i atmosfera sie przerzedzi..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam

Alkochol nie jest dobry na wszystko !! ALE.... w tym wypadku tylko taki wlasnie wieczor jak dziewczyny pisza przychodzi mi do glowy,probuj organizowac babskie wieczory,np; w kazda srode,czy niedzile..regolarnie.to musi pomuc

oj pamiętam kiedy ja mieszkałam z laską z którą nie mogłam się dogadac ale szczerze to nawet nie chcialam więc się wyprowadziłam heheh do kolezanki która bardzo lubię :) ale to chyba nie rowiązuje Twojego problemu :p

a mi sie wydaje że to powinna byc ich inicjatywa , nic na sile , może stalo sie cos o czym nie wiesz ? Nie uszczęsliwiaj ich na siłe ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulka17

no wiem jedna drugiej wczesniej grzebała po półkach ale juz wszystko jest ok tyle ze jedna nie bardzo sie odzywa do drugiej a ze mieszkaja razem w pokoju to chciałam je jakoś pogodzić ... ;) no i mi z jedna ciezko sie tez dogadac dlatego... winko odpada bo ja karmie piersią wiec pic nie moge, chyba ze one by piły beze mnie..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
faworytka89

nam pomagaly wieczory gdzie siadalysmy i mowilysmy sobie za co cie lubie a co moglabys zmienic,szczera rozmowa jest najlepszym lekarstwem na wszystko.
no i zagoncie ta jedna do sprzatanaia, moze zrobcie dyzury??
powodzenia