« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwiasylwia
sylwiasylwia

2012-04-12 12:07

|

edyt. 2012-04-12 12:12

|

Zdrowie w ciąży

Jak ma się wasza...psychika???

Mam przy sobie kochającego faceta, brak większych problemów, cała rodzina łącznie ze mną i oczywiście tatą bardzo się cieszy ale....czuje, że mam jakiegoś doła! Co noc pokręcone sny, przez które z tzw. buta mam zły humor i najchętniej skuliłabym się w kulkę i płakała! O co chodzi??? Czemu mam tak podły nastrój? Co ze mną nie tak? Czy któraś z Was też doświadcza czegoś podobnego?





Z góry dzięki za odp.


S.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
m0niika

Ja na poczatku ciazy tez tak mialam.. Ciagle chodzilam zdolowana, plakalam.. Wszystko mnie denerwowalo i mialam ochote sie od wszystkiego odizolowac .. To napewno hormony.. Teraz mi to przeszlo i caly czas chodze zadowolona :) Wiec sie nie przejmuj.. Wiekszosc z nas tak pewnie miala :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwiasylwia

ehhhh no właśnie...ale zamiast cieszyć się wiosną, ciążą i całą resztą to duł przeokropny :( Oby minęło jak najszybciej! Dzięki za odp, pzdr

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah

Ciążowe hormony moja droga :) Huśtawki nastrojów to normalne, najlepiej siądź i się wypłacz , niech Cie partner przytuli , a Ty nic nie mówiąc szlochaj sobie , aż Ci przejdzie. Nic w tym złego, ja mam właśnie etap płakania i położna mówi żebym się nie hamowała, dziecko musi poznać każde uczucie, radość, smutek, gniew i słodkie lenistwo :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maga106

Ja miałam tak na początku ciąży i jakiś czas po porodzie. Ciągle wydawało mi się, że coś jest nie tak, że nie umiem być dobrą matką, że wszystko jest takie bezsensowne...ale to mija, jeśli nie minie z czasem to nie wstydź się poprosić ginekologa by polecił Ci jakiegoś psychologa. Czasem wystarczy jeśli wysłucha Cię profesjonalista i od razu poczujesz różnicę.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pepe

ja mam ostatnio to samo... wszystko mnie irytuje, placze ciagle:D masakra te hormony...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwiasylwia

Wielkie dzięki dziewczyny! Aż wstyd się przyznać ale siedzę, czytam wasze odp. i chce mi się ryczeć, masakra jakaś, nie poznaję samej siebie! Zwłaszcza, że zawsze była ze mnie twarda babka a tu nagle...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katharsis85

cześć. Ja cały I trymestr miałam doła. Też ze mnie "twarda babka" i nigdy się nie rozklejałam i nie płakałam. A wtedy z byle powodu. Ciągle było mi źle. Choć bardzo cieszyłam się z tego, że wreszcie zostanę mamuśką. Na szczęście wszystko przeszło. Tak to już jest z tymi hormonami. Dasz radę. A jak by coś to zawsze znajdzie się ktoś na forum kto podniesie na duchu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olenkab

jak po kolei nie mieściłam się w ulubione sukienki to siadałam przed szafą i sama z siebie płakałam ;p
myślę że to kolejny objaw ciąży ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
vellamo26

Ja tez tak mam a do tego szybko sie wzruszam :( A sny mam beznadziejne :/ Nastrój wieczorami okropny :( Ale chyba przejdzie... moze to przejściowe :I