Po pierwsze optymizm!!!jestes w 4 tygodn.i juz odczuwasz zmeczenie???zaczynasz chyba sama sobie  wmawiawiac zmeczenie;;;ja pracowalam fizycznie jeszcze w 7-ym miesiacu i mam jeszcze jedno dziecko (10 lat),,,kwestia podejscia;;;skoro jestes juz w ciazy musisz dac sobie rade z dwojka dzieci (wkrotce)!!!maz w miare mozliwosci powinien ci pomagac ,a ty kiedy tylko to mozliwe odpoczywac,duzo spaceru po prostu badz w ruchu ale na powietrzu-to dla twojego zdrowia i dzieci...a poza zawsze wstawaj z optymizmem ze nastepny dzien bedzie lepszy a zobaczysz jak minie ci szybko ciaza ....powodzenia

wiesz... ja słyszałam, że w czasie ciąży nie powinno się karmić piersią...

Moim zdaniem powinnas jak najwiecej odpoczywac i racjonalnie sie odzywiac.Twoje malenstwo jesli ma pol roczku to napewno spi 2 razy dziennie,postaraj sie jedna z tych drzemek wykorzystac na to by tez sie polozyc.Niewiem jak wygladaja twoje noce ale moj synek majac pol roku domagal sie w nocy piersi,takze to tez jest meczace.Oli jest dziwne,ze jestes juz oslabiona ale ja ci wierze,6 miesieczny brzdac to nie 10 latek!Ja w pierwszej ciazy pracowalam do konca 8 miesiaca teraz tez pracuje i mam 3 latka,radze sobie doskonale ale czasami padam z nog.Ja nie wiem jak to jest dokladnie z karmieniem piersia w ciazy ale wydaje mi sie,ze to zalezy od wynikow.Moja kolezanka miala podobna sytuacje i musiala przerwac karmienie bo miala anemie.Rob jak napisalam.zdrowo jedz,odpoczywaj w miare mozliwosci i moze bedzie ok,jezeli jednak nie,to zrezygnowalabym z karmienia i postawila na zdrowko malenstwa w brzuchu,a drugiemu brzdacowi zaoferowala mleczko z butelki i inne pysznosci!Trzymaj sie cieplutko i dbaj o was!!!