Moja gwiazda (3lata) od dawna sama włazi pod prysznic i nie straszne jej mycie głowy (oczywiście odpowiednim szamponem/żelem), uwielbia wodę i nigdy nie miałam z tym problemu:)

Myjemy codziennie, wisi mu to kompletnie :) Nawet jak mu woda z pianką przez oczy przeleci rabanu nie robi i oby tak zostało :)

Szczęściary :) u nas jest opcja "jak najszybciej'', żeby cały blok sie nie zleciał na wrzaski :) próbowałam już wielu rzeczy, zabawiania, trzymania gąbki i odchylania do tyłu, ale nic :)
do wanny leci sama, rozbiera sie po drodze, a włosy to już tragedia.