Mój maluch nie chce myć zębów. Jest zawsze krzyk, płacz i wyrywanie się. Pokazuję mu jak ja myję zęby, daję mu żeby mył mi zęby ale jak przychodzi jego kolej to jest masakra. Nie chcę go zmuszać. A Święty Mikołaj (w postaci mojej mamy) znalazł świetną bluzkę z pieskiem, który ma otwieraną buzię i szczoteczkę do zębów. Jak myślicie czy jak będę mu pokazywała że i piesek też myje ząbki będzie chętniej to robił??