Nie mam pojecia,Ja mam 5 roznych kubkow!! Maly ma rok(w srode ;) ) i nie chce z nich pic,mamy z TT niekapek z silikonowym ustnikiem,kubek takie cos jak ten na zdieciu,jeden z rurka normalna,drugi z rurka profilowana i jeszcze jakis,juz nawet nie pamietam...on poprostu tego nie chce wkladac do buzi,jak mu daje nawet tak do zabawy,ze moze sam sobie wezmie i sie napije to leci kubeczek na ziemie ze zlosciami,i tak tylko zmieniam kubki i czaje sie ktory mu podejdzie,puzniej z tydzien dwa daje mu spokuj i znow kubeczki,mysle ze sam kiedys dojdzie do tego ze bedzie chcial.

Ja też próbuję córkę nauczyć. Jak na razie to traktuje ten dzióbek jak gryzak:/ Czasem załapie, ale to już przypadek...

Moja też średnio chce pić z niekapka:/ Jeden ma to jak go trzyma to nie przechyli do picia a jak ja jej przechyle to pije ale nie chce go wtedy trzymać..
Kupiłam drugi z TT taki mały, myślałam, że może jej będzie łatwiej ale jest to samo tylko gryzie ten sylikonowy ustnik:/
Nie wiem czy to od dziecka zależy bo kumpela swojemu 5 miesięcznemu synkowi dała a on od razu skumał o co chodzi i sam sobie pije:)

Powiem Ci, że moja córka jak miała 8 miesięcy dopiero polubiła niekapka, myślę, że dlatego, że ząbkowała i smoczek jej przypasował