a to nie kolka? Musisz ją maksymalnie w dzien zmęczyć, najlepiej wstać o 6-7 i nie pozwalać spać za długo, 2-3 dni i powinna zasypiać wcześniej. Jeśli to oczywiście nie kolka :)

Jeśli to nie kolka, to mała może być przemęczona i dlatego nie może zasną. Spróbujcie innych godzin kąpieli i kładzenia spać. Ja swoją małą początkowo kąpałam o ok. 19 i potem mleko i spać i był problem. Metodą prób i błędów kąpiel ustaliła się na godz. 18. Mała zasypia jak anioł. ;))) Odpukać w niemalowane drewno, żeby nie zapeszyć ;))) Ja bym nie próbowała ingerować w drzemki w ciągu dnia malucha. Dwa miesiące to jeszcze za mały wiek na "przeciąganie" zabawy i skracanie drzemek. Zresztą z mojego doświadczenia wynika, że właśnie od tego są problemy z zasypianiem maluszka wieczorem.

Ja też doświadczyłam, że pora kąpieli jest ważna. Zapomnieliśmy pierwszego dnia o zmianie czasu i wykąpaliśmy dziecko o 20 tak jak zwykle, a na stary czas była już przecież 21, dziecko się rozdrażniło i jak nigdy nie płakało, tak tym razem byliśmy zaskoczeni że płacze. Od następnego dnia kąpaliśmy o 19ej(na nowy czas) i wszystko wróciło do normy.

Dziękuje Kochane, mała dostała wczoraj espumisan i po 15 min przy piersi usunęła. Może to rzeczywiście kolka, staram się jeść dietetyczne bez szaleństw.

Ja kąpię o 18 potem daje mleczko i nyny do 22 potem znowu mleczko i nyny do ok 2 i znowu mleczko i nyny do 5-6 potem ją kłade koło 9 (teraz właśnie śpi) i tak leci :) Może coś ją boli, albo kolka... albo chce czuć mamę blisko siebie :)

Moj na poczatku tez chodzil spac bardzo pozno w nocy..troche sobie czasem pomarudzil ale jak byl ponoszony uspokajal sie i zasypial...espunisan tez mu dawalam i to go tez zawsze uspokajalo...spanie sie samo unormuje...

Nawet żebyś o samej wodzie była kolki moze mieć niestety. Sama tego doświadczyłam. Nawet na mm je miał więc to kwestia dzieciaczka,a nie tego co zjesz. Możesz jej tylko pomóc i nie dokładać żeby bardziej nie bolało. Ja bym poleciła sab simplex,do każdego karmienia , nie częściej niż 3h po 15kropelek dawałam, wg zaleceń producenta i po kolce ani śladu było , tylko jak odstawiłam to był problem niestety więc musiałam znów podawać, na szczęście już pozbyliśmy się tego paskudztwa :)