Ja jak Hania była malutka to ładowałam ją do wanienki z wodą i tam się bawiła,teraz jest starsza siedzi w baseniku,a czasem daje jej po prostu miskę pełną wody ,zabawki i wio :)

U mnie w domu jest mega gorąco - tak ze 33 stopnie to teraz norma. Kiedy córka śpi to rozwieszam na łóżeczku mokre, ciut schłodzone pieluszki tetrowe, trochę pomaga.

ja ostatnio sobie wymyslilam że na bokach łóżeczka wieszam młodej pieluszki bardzo zimne i nie wiem czy jej to pomaga ale zawsze coś :) jak z nią ide na spacer i śpi to na budzie tez przypinam zimną pieluszke. Dodatkowo jak Ewcia pisze basen z piłeczkami i jakoś musimy dac rade :)

kup wiatrak na czas snu, a tak to wsadz ja do basenu. moj Mikolaj pol dnia siedzi w basenie. albo swoim malutkim albo razem z nami w naszym duzym

Ja czasem przykładam na chwilkę do główki i karczku zwilżoną chłodną wodą myjkę lub ręczniczek.