Zaleca się wykonywanie badań mikrobiologicznych pochwy i odbytnicy u wszystkich ciężarnych kobiet pomiędzy 35. a 37. tygodniem ciąży, a dodatni wynik badania stanowi wskazanie do podawania antybiotyków w czasie porodu. Mi osobiście lekarz przepisał antybiotyk w globulkach, który mam stosować przez 6 dni, a przy porodzie dostanę jakiś dodatkowo. Na Twoich wynikach na pewno jest wykaz składników, na które Twoje cholerstwo jest wrażliwe:) i pewnie dlatego lekarz przepisuje Ci je po raz kolejny, bo być może nie ma takich dawek, żeby składniki podać razem bądź np nie jest to zalecane. Dla pewności najlepiej zapytać swojego lekarza:)na pewno Ci wytłumaczy:) pozdrawiam i nie martw się na zapas:) urodzisz ponad tydzień przede mną i jeszcze dasz mi cynk, że też mam się nie martwić, bo wszystko jest ok:) pozdrowionka!!

ja również jestem tak zwanym "nosicielem" paciorkowca i lekarz powiedział ze dużo ludzi ma paciorkowca nawet o tym nie wiedząc, nie przepisywał żadnego antybiotyku bo mówił ze tego się nie da wyleczyć i nie jest to żadna choroba, po prostu trzeba z tym żyć, uczulał tylko aby przed porodem poinformować położne o tym ze badania wyszły dodatnio i tak tez zrobiłam,jak tylko trafiłam do szpitala poinformowałam o tym położne i podały mi antybiotyk, to wazne bo w razie zachłyśnięcia sie przez dziecko wodami płodowymi może dojść do jakichś poważnych komplikacji, nie pamiętam dokładnie jakie są konsekwencje ale wystarczy wpisać w google i wszystkiego się dowiesz, najważniejsze to to żebyś sie nie martwiła, na pewno wszystko będzie dobrze, głowa do góry !!!