Podpinam się pod pytanie:) Moja ma 4 miesiące i dostaje szału jak leży na brzuszku.

a po co przekonywac?:)z doswiadczenia wiem,ze to bez sensu,sama sie nie mogłam doczekac kiedy mój brzdac połozy sie bez wrzasku na brzuszku,stalo sie to dopiero jak nauczył sie sam obracac na brzuszek:)do tej pory jest to ulubiona pozycja do spania:)

happymum nie porównuj i nie martw sie ze inne dzieci juz podpierają sie na raczkacha a Twoja nie.Kazde dziecko ma swoje tempo rozwoju.Moj np zaczał chodzik jak miał prawie 15m-cy,jednak nigdy nie porównywałam do innych dzieciaczków:)

głowkę mozesz jej trenowac inaczej np nosząc ją na przedramieniu na brzuszku lub podczas kąpieli:)pozdrawiam ciepło

z moja Oliwka jest to samo, wprawdzie jak ja poloze na brzuszek, to ladnie glowke trzyma, ale polezy 5 minut i jest wrzask. Ja staram sie codziennie ja klasc nawet na te 5 min, klade jej jakas zabawke albo sama klaade sie na przeciwko i jakos idzie ;) Czesto klade ja po prostu na moim brzuchu, to jej bardziej pasuje.

Powiem Ci, że mój synuś miał tak samo. Nie zmuszałam go przez to. Ale pewnego dnia położyłam go na brzusiu, przetrzymałam około 5 min jego płaczu no i podziałało, uspokoił się i ululał. A teraz inaczej w ciągu dnia nie śpi :D jak go boli brzuszek to tak samo od razu na brzusio i przesypia 3,4 godzinki, tylko główkę przekręca z prawej na lewą stronę :) Może u Twojej córci też tak będzie, dodam że synek ma 7 tygodni. I dopiero teraz od czasu do czasu podniesie główkę jak ma kaprys :) Nie smuszam go bo jak ...

U nas tez był wrzask, ale pewnego dnia mój P. pokazał mu o co chodzi z tym leżeniem na brzuszku, tak to sobie tłumaczymy bo pewnie przyszła poprostu na niego pora;-) i od tej pory ładnie leży i trzyma główkę(mam foto w galerii).