« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaga17
jaga17

2011-12-28 12:57

|

Dieta niemowlęcia

Jak przygotowujecie jakies danie(zupki albo ziemniaczki)swoim 7miesiecznym bobasom

naprawde niemam pojecia jak to zrobic wiec prosze was o zdanie....

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izabela8401
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolusia13

Gotowałam oddzielnie na króliczym bądź drobiowym mięsku (kurczaki własne) i blenderowałam. Dodawałam wszelkie warzywa, tylko nie na raz, a do każdej zupki co innego.

Jeśli na obiad była jakaś zupa to przed doprawieniem odlewałam troszkę i też miksowałam, np. krupnik, czy zupa z ryżem. Makaron do rosołu kroiłam na drobniutkie kawałki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bafi

To zależy jak bobas jest karmiony. Moja córcia była karmiona MM i pierwszy słoiczek dostała jak miała 3m-ce i 3 tygodnie, lekarz już kazał bo nie chciała pić MM. Nie dziwię jej się, dziecko karmione piersią ma ten smak mleka trochę urozmaicony w zależności od tego co zje matka, a MM zawsze takie samo. Około 7 m-ca panienka odrzuciła słoiczi i zaczęłam gotować dla niej, od 10 m-ca mała je wszystko to co my.

A wracając do gotowania.
Na początku bez mięsa się podaje, a później osobno gotowałam mięso (królik, kurczak lub wołowe) i osobno wywar warzywny (marchewka, pietruszka, seler), później łączyłam i miksowałam czy też "blenderowałam". Dodatkowo w osobnych garnkach gotowałam kalafior, w osobnym buraczka, w osobnym brokuły. Później pakowałam w słoiki i wekowałam na cały tydzień. A osobno gotowałam dlatego zeby powstawały rózne smaki zupy, czyli np. 2 słoiczki z mięsem i wywarem, kolejne dwa z mięsem, wywarem i kalafiorem, kolejne z mięsem wywarem i burakiem , następne z mięsem wywarem i brokułem itd.

Ogólnie była to masakra, ufajdane wszystkie garnki, 1,5 godziny spędzone w kuchni, sterta mycia, ale na tydzień spokój a mała zadowolona, że codziennie inną zupkę miała.

Powodzenia!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
piemarta

Najczęśćiej gotuję na parze i potem rozgniatam widelcem warzywka a mięsko drobniutko siekam. Jak Domiś miał 7 miesięcy to przecierałam mu jeszcze zupki przez sitko.Teraz je prawie to wszystko co my :)) więc jak gotuję zupę dla nas to i małemu też ją daję, oczywiście podaje mu ją przed doprawieniem np. śmietaną.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
piemarta

Najczęśćiej gotuję na parze i potem rozgniatam widelcem warzywka a mięsko drobniutko siekam. Jak Domiś miał 7 miesięcy to przecierałam mu jeszcze zupki przez sitko.Teraz je prawie to wszystko co my :)) więc jak gotuję zupę dla nas to i małemu też ją daję, oczywiście podaje mu ją przed doprawieniem np. śmietaną.