Jeść więcej

Kazdy ci powie jesc wiecej. Ja waze 55 kg w 31 tygodniu ciazy. Rece i nogi jak patyki.zawsze bylam chodzacym szkieletem. Dla mnie przytyc to taki problem jak dla innych pozbyc sie kilogramow. Tylko ja nam ogolnie jadlowstret a jak sie zmusze to od zawsze mdlosci a czesto wymioty. Taki typ juz jestem.

Porób badania, może to przez hormony. Z drugiej strony moją chrzestna ma taką budowę, że nawet po dwóch ciążąch była chuda jak szkielet, i tak praktycznie od zawsze.

Miala kiedys kolezanke co byla mega szczupla az niezdrowo to wygladalo. Chciala przytyc jadla nawet na sile codziennie kebab frytki oprocz oczywiwcie normalnych posilkow jadla naprawde tluczace rzeczy.... i dlugo tak.przytyla moze z pol kilo. Dala sobie spokoj. Jak jestes zdrowa i wogole to niestety (dla ciebie:] ) ale musisz sie przyzywczaic. Taka masz widocznie przemiane materii i koniec. Ciesz sie ze nie jest odwrotnie;-)

Mam to samo choc po prawie 2 latach walki udalo mi sie przytyc 5 kg .nic mi nie pomagalo a gadanie o jedzeniu wiecej sa bezsensowne bo np w moim przypadku to noe wplywalo na zmiane wagi bo potrafie jesc duzo i nawet w nocy a waga stala .ktos mi kiedys doradzil odzywki takie jak dla sportowcow z tym ze kupilam je w sklepie ze zdrowa zywnoscia ktore dzialaly na wzrost taknki tluszczowej z wieksza iloscia bialka .do tego kobieta dpradzila mi plyn nie pamiet z czego on byl podobny byl do wyciagu z aloesu z kawalkami w srodku.nie byl zbyt smaczny a mialam pic jedna lyzke stolowa przed kazdym posilkiem i od tego wlasciwoe bardzo powoli ale kednak zaczela wzrastac mi waga .stres i pospuech nie pomaga w nabieraniu wagi wiec staraj sie wyluzowac i powodzenia :)