« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anusia22
anusia22

2010-06-21 18:56

|

Niemowlęta

Jak radzicie sobie z ząbkowaniem?

Mój 3 miesieczny bobas ma już 1 ząbka a 2 kolejne w drodze i jest OKROPNY!!! Wciąz płacze, nie mam juz pomysłu jak go uspokoic, z rana i na wieczor dae mu nurofen, probowalam z czopkami ale uparty je wypycha, smaruje dziąsełka dentinoxem, ale nie widze poprawy, za niedługo bede miala sciagniete z Niemiec granulki OSANIT ponoć sa rewelacyjne, ale zobaczymy! Może macie jakieś sprawdzone sposoby?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasiabala78

Ja mam zel DENTINOX i smaruje 3 razy dziennie po jedzeniu.Pomaga.Jestem zadowolona bo po paru minutach Paulinka przestaje plakac i jest wesola.Do tego dajemy jej gryzaki wodne ale woli swoje paluszki:)

Ja tez mam ten zel, ale jakaz niespodzianka!... tak jak u starszych corek... zel na najmlodsza absolutnie nie dziala.

Co nam rzeczywiscie pomaga, to czopki Viburcol na przemian z czopkami Weleda. To szczegolnie przed spaniem i gdy mloda daje juz porzadnie bobu, bo dzialaja z lekka uspkajajaco. Sa homeopatyczne. W dzien, nawet co 15 minut (teraz jest taka potrzeba, bo mloda chodzi po scianach)... kuleczki homeopatyczne Osanit. Sa swietne. Wyprobowalam u wszystkich cor... Zawsze pomagaly. 

oj u mnie mlody tez chyba za niedlugo zje swoje raczki :) daje zel na dziaselka i jest troche lepiej .

Co jeszcze polecam z DE to wlasnie czopki Weleda na goraczke i zabkowanie (homeopatyczne). Nazywaja sie Weleda Fieber und Zahnungszäpfchen. Sa rewelacyjne. 
Ale Osanit jest naprawde dobry.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hanan

ja nie mialam na szczescie problemow z synkiem, bardoz lagodnie pzyechodzil zabkowanie, mial czasmai goraczke, rozwolnienie i plul sie jak mops :P

smarowalam mu zelem do dziasel...

ciekawe jak bedzie z nastepnym?? :))

@hanan... to tylko pozazdroscic. Starsze cory nie zabkowaly lekko, ale najmlodsza przechodzi sama siebie. Jest tak marudna i uwiesliwa, ze chyba ze swieca takiego drugiego dziecka szukac.

A zab idzie, bo widac, ze juz... juz... lada chwila powinien sie przebic. Lada chwila, ale jednak jeszcze nie. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
elemelka

Dla mnie rewelacją jest Camilia. Jakoś niechętnie patrzę na sprowadzanie leków. A to mogę kupić w aptece i jest skuteczna. Dodatkowo na pewno schłodzone gryzaki. Przy pierwszym ząbku dobry był mój palec, ale już się pojawiły ząbki, więc wolę nie ryzykować :)