Jeść to co zdrowe i się nie obijać:)
Trochę ruchu jeszcze nikomu nie zaszkodziło:)
Nie mówię, o jakiś ćwiczeniach czy bieganiu, ale o prostych domowych czynnościach jak sprzątanie pranie gotowanie, odkurzanie, wiadomo, że przy dziecku i tak jest dużo pracy, ale dodatkowe czynności jeszcze nikomu nie zaszkodziły:)

No ja niestety Ci nie pomogę, bo fakt, że czytałam, o tym, że karmiąc piersią szybciej wraca się do swojej dawnej wagi, ale niestety w moim przypadku to się nie sprawdziło:( Karmiłam prawie 5,5 mies. i przez ten czas nie ubyło mi nawet kg!! Tylko przy porodzie spadło mi prawie 10, a potem wciąż nic, mimo, że unikałam słodyczy.... Sporo musiałam jeść, żeby mieć pokarm, bo wystarczyło, że kilka dni odpuściłam sobie kolację i już miałam problem z ilościa pokarmu:( Dopiero kiedy may skończył 5 mies. i zaczęłam wprowadzać inne pokarmy zaczęłam dietę - mż - najlepszą na świecie plus fitness 3 razy w tyg:) Ja w te półtora miesiąca schudłam 10 kg co prawda, ale coś za coś musiałam skończyc z karmieniem - miałam coraz mniej mleka, młody tez odrzucał pierś niestety....