« Powrót Następne pytanie »

2011-04-24 15:08

|

Pozostałe

Jak sie poznalyscie ze swoimi pratnerami?

Jak poznalyscie sie ze swoimi partnerami? przez kogos czy cos? Opowiedzcie jak.
Ja np podrywalam i krecilam z kolega ktory mial laske a ona sie wkurwiala bo byla zazdrosna o mnie i dala mi raz nr do Mojego Dominika tak pisalismy spotykalismy sie ze jestesmy juz razem.
Diodam ze pare lat do tylu sie z nim poznalam na Dniach Bukowna taka impreza swojego miasta itp ale on mnie nie pamietal.
Od tej pory jestesmy razem.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nadine

moja koleżanka miała chłopaka :) a ten chłopak brata i tak mi w oko wpadł :) byliśmy kilka razy na jednej imprezie i jakoś tak się spikneliśmy :)pozdrawiam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monia823

Ja swojego męża poznałam przez wiadomość sieciową w telefonie, to było 7 lat temu w marcu jak miałam numer polski tak taka i przychodziły mi jakieś wiadomości sieciowe można było sobie wysłać ogłoszenie np.szukam drugiej połówki dla siebie i ja wpadlam na pomysł wysłałam smsa że szukam faceta na stałe na poważnie i podałam swój numer pamietam jak sie z jednym innym umówiłam w mieście jak zobaczyłam go to nie wiedziałam w którą strone uciekać no ale nic tylko pogadaliśmy sobie i podczas rozmowy z tym fircykiem bawiłam sie swoim telefonem klikając umówiłam sie z następnym facetem z sieci który jest teraz obecnie moim mężem napisałam mu że spotkamy sie pod jednym warunkiem że prześlemy sobie fotki żeby żadne nie mósiało uciekać ok.on mi przysłał ja mu wysłałam i podjeliśmy decyzje że sie spotkamy i umówiliśmy sie u mnie w mieście na dworcu odebrałam go oczywiście pojechaliśmy domnie do domu i nocował umnie 1,5 tygodnia bo dzielilo nas 250 km i przez te 1.5 tygodnia przypadliśmy sobie do gustu i odrazu pierwszego dnia moi rodzice go polubili jak przyszedł dzień jego wyjazdu do swojego domu to pojechałam razem z nim bo jego rodzice siostry chcieli mnie poznać i znowu jak musiałam już jechać stamtąd do swojego domu to wracaliśmy już zawsze razem i zamieszkał umnie bo mój ojciec załatwił mu unas prace, 6 lat byliśmy parą a od 2 lat jest moim mężem, często to wspominamy i śmiejemy sie z tego jakie to było fajne pisanie, spotkanie:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monooo2

Mnie z Moim chłopakiem poznała koleżanka :)
Siedziałyśmy sobie na ryneczku, a ON z kumplami podszedł do Nas i gadaliśmy z Nimi (koleżanka oczywiście wcześniej już ich znała) :-)

Od tej pory spotykaliśmy się sam na sam i w końcu stało się JESTEŚMY RAZEM 3,5 ROKU :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
davincicode

Mi pewnego razu się nudziło i napisałam w ciemno do pewnego mena na gadu-gadu. Dziś jest moim mężem ;-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411

Mój mieszkał klatkę obok mnie,dawno mi się podobał i kiedyś spacerując z psami zagadał do mnie i tak gadaliśmy 3 godziny (było -15 stopni na dworze)i tak się zaczęło,niby przypadkowe spotykanie się z psami :)))i tak od tego czasu minęło prawie 9 lat:))))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angelka90

ja swojego poznalam na dysktece , on byl wtedy na przepustce z wojska ogolony na lyso.. pijana bylam troche i tanczylam z innym, pamietam ze chcial go wtedy pobic, ja go jakos uspokoilam. potem prosil mnie o nr tel ja nie podalam bo nie pamietalam, ale po kilku dniach znalazlam go na nk. i tak jestesmy ciagle szczesliwi:)))

W pracy ...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anita110785

Chodziliśmy do jednej klasy w technikum zawsze się kumplowaliśmy ale zaiskrzyło dopiero po 5 latach przed maturą i od tamtej pory minęło już 6 lat

ja poznałam mojego męża przez telefon pisaliśmy tak ze sobą przez miesiąc potem po miesiącu zaprosił mnie na wycieczkę do Szklarskiej Poręby(pojechaliśmy tam z jego znajomymi, parą małżeńską), przyjechał po mnie aż z Wrocławia( ja mieszkałam wtedy w Pyskowicach woj. śląskie) i jak tylko zobaczyliśmy się po raz pierwszy w realu od razu zaiskrzyło i tak do dzisiaj jestesmy razem

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
vanilia

moja klasa na studium byla bardzo zgrana i czesto robilismy sobie imprezki w tygodniu u kolegi ktory wynajmowal mieszkanie z kolegami;) tak sie zlozylo ze gdy imprezka trwala w najlepsze przyszedl kolegi brat na stancje bo mial u niego przenocowac i od pierwszego wejrzenia zaiskrzolo;) od tamtego momentu jestesmy nierozlaczni;)