Zastrzyki.

po troszku ze strzykawki np . bezpośrednio do buzi . Dawka do podania musi być jednak podana jak najszybciej ( nie może trwać to dłużej niż kilka minut 3-4 ). Często występują wymioty po jednorazowym podaniu większej ilości antybiotyku dlatego sposób z mniejszymi dawkami jest godny polecenia i do wypróbowania .

Myśleliśmy o zastrzykach ale są mega bolesne i trzeba podac min 3. Dziecko ponoć nie może po nich chodzic, mówią, że to ostateczność.

Martus spróbuje tak jak radzisz, mam nadzieje, ze rano sie uda. Teraz wieczorem podawaliśmy mu 2x2,5 strzykawką do buzi, raz sie udało a raz wypluł. Masakra.

Ostatecznie wylądowaliśmy w szpitalu, bo mały nic nie pił całą sobote. Antybiotyk niby strzykawką na siłe ale zawsze coś wypluł. Teraz jest juz lepiej, bo zaczął w końcu jeśc i pic ale nie wiel ile jeszcze nas potrzymają.
A ja zjem obiadek i wracam do szpitala ... :( Dzięki wszystkim za pomoc!