« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bernik26
bernik26

2014-06-07 21:17

|

Uwagi i opinie

Jak stosowac Aphtin? bobo

Mój bobas chyba ma grzybka w buzi bo stroi dziwne miny i marudzi podczas karmienia, język ma cały w bialutkim nalocie. Jak stosuje sie Ahptin żeby to zeszło, bo na butelce nic nie pisze... raz dziennie czy po każdym karmieniu? Jak długo? I czy jak już zejdzie ten grzybek to zapobiegawczo można czy aż gdyby sie znowu pojawił?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciemnowlosa

Moj tez ma biały nalot lecz to osad z mleczka. Raz dziennie nasączam dziecięcy patyczek do uszu w aphtinie i po prostu czyszczę nim buzie i język zapobiegawczo a potem przegotowaną woda.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

bialy nalot moze byc po prostu od mleka... moj syn tez go ma. zdaje sie, ze jesli ten nalot wyglada jak cos w rodzaju twarogu to wtedy sa to plesniawki. Przynajmniej mi polozna poiedziala, ze jesli sie rozprzestrzeni na np dziasla i zwiekszy to mam udac sie do lekarza.
Coś w ten deseń :) Jak nalot nie schodzi do przejechaniu po nim pacem to mogą to być pleśniawki. Jeśli faktycznie tak jest to pozbyc się ich możesz nakładając trochę Aphtinu na gazik i ścierając nalot (dość mocno) z zaatakowanych miejsc. Pleśniawka może krwawić. Jeśli nie zejdzie w ciągu 3 dni udaj się do pediatry.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Mnie położna zabroniła ścierać ze się tylko robi niepotrzebna krzywdę pierwsze 3 dni 3 razy na dzień kropić do buzi 2-3 krople a potem do całkowitego ustąpienia raz dziennie. Problem by zauważony w czwartek dziś prawie nie ma śladu.
Najlepsze jest to, że mi lekarz właśnie kazał ścierać, a nie "głaskać", bo takie głaskanie nic nie da.... I faktycznie, pościerałam je dwa dni i po sprawie było :) Co lekarz to inna gadka jak widzę.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bernik26

Mnie położna zabroniła ścierać ze się tylko robi niepotrzebna krzywdę pierwsze 3 dni 3 razy na dzień kropić do buzi 2-3 krople a potem do całkowitego ustąpienia raz dziennie. Problem by zauważony w czwartek dziś prawie nie ma śladu.
Najlepsze jest to, że mi lekarz właśnie kazał ścierać, a nie "głaskać", bo takie głaskanie nic nie da.... I faktycznie, pościerałam je dwa dni i po sprawie było :) Co lekarz to inna gadka jak widzę.
tylko jak to dzieciaczkowi zestrzeć z ęzyka to nie wiem , on mi buzi nie otworzy, we snie mu nie zrobie bo bo je sie że sie zakrztusi, języka mi nie wystawi :), zastosowałam aphtin i ładnie zeszło ale nie wiem czy nie wróci...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Mnie położna zabroniła ścierać ze się tylko robi niepotrzebna krzywdę pierwsze 3 dni 3 razy na dzień kropić do buzi 2-3 krople a potem do całkowitego ustąpienia raz dziennie. Problem by zauważony w czwartek dziś prawie nie ma śladu.
Najlepsze jest to, że mi lekarz właśnie kazał ścierać, a nie "głaskać", bo takie głaskanie nic nie da.... I faktycznie, pościerałam je dwa dni i po sprawie było :) Co lekarz to inna gadka jak widzę.
tylko jak to dzieciaczkowi zestrzeć z ęzyka to nie wiem , on mi buzi nie otworzy, we snie mu nie zrobie bo bo je sie że sie zakrztusi, języka mi nie wystawi :), zastosowałam aphtin i ładnie zeszło ale nie wiem czy nie wróci...
No cóż, łatwo nie jest, ale trzeba sobie jakoś radzić. W takich sytuacjach dzieci zwykle protestują, ale jak mus to mus, jakoś radę sobie trza dać ;) Mój młodszy syn miał RAZ jeden pleśniawki. Dwa dni ścierania ich z języka i więcej to gówno nie wróciło. Mam nadzieję, że i Twojemu maluszkowi nie wróci...