« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pusia3
pusia3

2012-02-24 19:29

|

Poród i Połóg

Jak to było? Kiedy się zaczęło?

TYCH skurczy dostałyście w nocy? W dzień? W tramwaju? Na spacerze? Po sprzątaniu? Podczas oglądania TV? w którym tygodniu ciąży? :) JAK TO BYŁO, KIEDY SIĘ ZACZĘŁO? :D

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcysiaaa20

mi wody odeszły w szpitalu pod prysznicem :)
od odejścia wód 30 min i urodziłam :)
ale przez 2 dni się męczyłam ze skurczami (2 noce nieprzespane)
także między skurczami prawie spałam :)
a po urodzeniu odleciałam w kimę :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciekawska

Ja troche sprzätalam bo na drugi dzien mielismy miec gosci z PL. Wszystko ladnie wysprzätane, wyrka poscielone dla nich, wiec sobie sie fajnie wywalilam w fotelu, nogi do göry na drugi fotel i jak mnie scislo, to myslalam ze nie wyrobie. Mialam od razu skurcze parte.
Zlapaly mnie one w nocy :) i cale szczescie, bo w szpitalu ani zywej duszy lazäczej po korytazu opröcz lekarzy :) i nikt sie na mnie nie gapil jak na jakäs wariatke :)))) ze tak powiem.
Calä ciäze sie balam ze urodze w sklepie, a aucie czy gdzies jeszcze w najdziwniejszym miejscu :)
Urodzilam w 39+1tc.
Wiecej z porodu mozesz przeczytac u mnie w blogu ,;-))
Powodzenia juz niedlugo ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pati88

22 kwietnia - to był termin porodu,byłam jeszcze u babci w szpitalu,w tramwaju dostałam pierwszych skurczy,ale nie były one jakieś straszne.W nocy,po północy zaczęło mnie brać.Ból jak na miesiączkę.Skurcze były co 15 minut,co 5,co 10,aż zaczęły pojawiać się co 4-6 minut.I tak o 2:00 zdecydowałam zadzwonić do mojego,bo był w pracy,do mamy i po taksówkę.W szpitalu byłam przed 3:00 z 2 cm rozwarcia.Był to jak już nie patrzeć 41 tydzień,ale na karcie ze szpitala mam,że urodziłam w 42tc.I tak 23 kwietnia o 9:20 przyszła na świat nasza królewna. =)

mi odeszły wody w dniu terminu z usg :) nad ranem (coś koło 4 )wstałam aby pójść do toalety siku , skonczyłam wstałam a tu taki chlust :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
konkasia

wody mi odeszly okolo 24 jak wrocilismy z grilla od znajomych , no i sie zaczelo :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izucha1986

mnie najpierw ok. 6 rano odszedł czop, koło 15 odeszły wody. W szpitalu wylądowałam bez skurczy z 2 cm rozwarciem. Urodziłam tego samego dnia o 21:55 w 38 tc:)