Jak byś nie zrobiła będzie źle . Nigdy wszyscy nie będą zadowoleni :)

Mój B ma jednego brata i ja również mam samych braci. Też mamy problem z wyborem. Teściowa mojemu B palcem groziła nawet , że jak nie weźmie swojego braciszka starszego na chrzestnego to chrzcin w domu nie będzie hahaha ;] całe szczęście , że mój B też nie chce swojego brata bo w życiu bym się nie zgodziła. Też go nie nawidzę. Ani razu nie zapytał się o mnie rozmawiając ze swoim bratem a on mieszka w Belgii. Teraz przyjechał na święta a i tak nic. Nawet widziałam że mi dupę obrabiał z taką dziewuchą na fejsie:D

Powiedz do swojego P że nie chcesz jego brata za chrzestnego , że po Twoim trupie coś tam , podaj argumenty a jak delikatnie nie poskutkuje to rozpętaj wojnę ;p ja bym zabiła mojego jak by nie chciał się liczyć z moim zdaniem w tej kwesti :P

mi sie udało postawic na swoim. Cała ciążę mowilam, ze nie chcę go na chrzestnego. I wzięlismy drugiego brata meza na chrzestnego. Powiedzialam mezowi, ze jak bede miala drugie dziecko, a jego brat juz sie "ogarnie" to pomyslę nad jego kandydaturą, a poki co NIE

hehe mam podobną sytuacje ! Chociaż mały się jeszcze nie urodził. Brat mojego też raczej ma w nosie że będzie wujkiem no i chcemy też żeby był chrzestnym, ale zobaczymy co z tego wyjdzie. Ani razu się nie zapytał czy wszystko jest ok czy cokolwiek innego, dlatego jak nie będzie się interesował po narodzinach to chrzestnym nie zostanie ! a co do przekonywania to myślę że powinna porozmawiać że swoim i powiedzieć mu że nie chce żeby chrzestnym waszego dziecka był ktoś, kto w ogóle się nim nie interesuje, bo rolą chrzestnego jest przecież to że w razie gdyby wam się coś kiedyś stało, to on powinien się zająć waszym dzieckiem, a nie wiesz czy tak by zrobił. Dziecko jest najważniejsze, a on jak ma z tym jakiś problem ( ten twój szwagier) to niech się buja

u mnie jest podobna sytuacja tylko że za chrzestną miała być moja kuzynka ale przez całą ciąże o nic nie zapytała jak się czuje itd.i stwierdziliśmy że weżmiemy siostrę mojego S.bo pytała się o takie rzeczy ale gdy mała się urodziła siostra mojego ma ją za przeproszeniem w d.... a moja kuzynka kupuje jej rzeczy itd i sama mam teraz problem kogo wybrać:/

Zapytaj delikatnie czy rozwazal kogos innego na chrzestnego i czy uwaza, ze jego brat jest w stanie zajac sie dzieckiem gdyby cos sie wam stalo..Chrzestny powinien dawac przyklad i troszke interesowac sie chrzesniakiem. Powiedz ze masz watpliwosci i chcialabys prosic by pomyslal nad tym..na poczatku nie mow o swoim bracie...moze zapyta sie jak to widzisz.. a moze ma jakiegos kuzyna? Chyba delikatniej sie niedaaa:) Powodzenia