wszystko na zmiane

U mnie we wczesnej ciąży mogło istnieć tylko słodkie. Po 5 batoników dziennie- cud, że nie przytyłam, teraz tylko mam smaka na kwaśne, kiwi, pomarańczę, winogron, słodkie może nie istnieć. Ooo i teraz mam strasznego smaka na warzywka świeże- sałata, ogórek, pomidor, itp. W końcu zaczyna się sezon, a ogródek już się zieleni i zarasta warzywkami :)

Słodkie ale musze się ograniczać zeby nie wyglądac jak beczka :P 

Dużo słodkiego przez cały czas i dużo cytryny przez I trymestr :)

ja bym mogła życ samym słodkim

Słodkiego jadłam bardzo mało.

Ale jak zaszłam w ciąże tak mogę jeść cały czas;)

Baa nawet nie wyobrazam sobie wieczornego leżenia w łóżku bez jakiegoś ciasteczka :)

Jak narazie nie mialam takiego czegoś...Jem ogólnie wszystko po troche ;)

wszystkiego po trochu