moja mala ma 10 dni...u nas w uk jest troche chlodniej...na noc zaladam spiochy z dlugim a w dzien z krotkim albo przewiewny kaftanik i leciutkie spodenki...najwazniejsze nie przegrzewac!!!

Moja córcia urodziła się 20 maja, upałów jeszcze nie było, a spała w samym pajacu przy temp. w pokoju 23 C.

Teraz w upały śpi w samym body z długim rękawkiem i skarpetkach, które przewaznie i tak ściąga bo jest wiercipiętką.

A w dzień w takie upały tylko w body z krótkim rękawkiem i cienkie skarpetki.

NASZ SZKRAB MA 3 MIESIACE. I ŚPI W SAMYCH BODACH I SKARPETKACH. ALE JAK BYŁ MNIEJSZY W TAKIE UPALNE DNI SPAŁ W BODACH NA DŁUGI RĘKAW I SKARPETKACH, KTÓRE PO GODZINIE ZNAJDOWAY SIĘ W INNYM MIEJSCU W ŁÓŻECZKU. MAŁY WIERCIPIĘTA Z NIEGO.

Ja ubieram Jani w gorące noce w body na krótki rękaw i boundlera z dziurą w nóziach. rewela i małej nie jest gorąco ani zimno bo boundler ma długie rękawy, ale jest przewiewny... no i przyzwyczajam dziecko do instytucji "piżamy" przy okazji

sorry- bundlera (jestem dziś za bardzo angielska)