Wojtek ma 10 miesięcy i zakładam spodnie dresowe, body długim , bluzkę z długim i cienka kurtka .
Hania 4 lata getry , bluzka z krótkim, sweterek i bezrękawnik albo cienka przeciwdeszczowa kurtka.

Spodnie materialowe, trampki albo kalosze (bo u nas ciagle deszcz ostatnio), koszulka, bluzka cienka i kurtka jesienna albo bluza grubsza. Ma katar od kilku dni wiec nosi tez cienka czapke zeby zakryc uszy, szczegolnie rano jak idziemy do przedszkola to jest zimno.

Mlodsza prawie 2 latka bluzka z długim i bluza cieplejsza, starsza 7 letnia tak samo. Jak wieje to kaptury zakladaja a ostatnio bardzo u nas wieje

Córki mają jedna 2 lata, druga 3 i pół. Ubieram je "na cebulkę" czyli np rano wiadomo, że jest zimniej to zakładam do przedszkola koszulkę z krótkim rękawkiem, na to jakąs cienką bluzę albo sweterek i na to cienka jesienną kurtkę, potem robi się cieplej zwykle więc kurtkę zdejmuję, a jak czuję że zrobiło się bardzo ciepło to zdejmuję jej też bluzę ;) ogólnie ubieram dzieci tak jak siebie, jesli czuję że mi jest zimno to dokładam jakaś warstwę ubrania dzieciom

Moja corka ma 5 lat. Ubieram ja w bluzke z krotkim, bluze cieplejsza, leginsy do tego. Teraz jest przeziebiona i do tego mocny wiatr to zakladalam jej kurtke cienka i dresy.
Ale np wczoraj miala trening pilki noznej to cwiczyla na dworze w deszcz krotkie spodenki bluzeczka. Pod tym miala bielizne termoaktywna (z decathlonu za 17 zl wiec nie wiem na ile to dobre

U.nas.roznie.z pogoda ale.raczej.kuryka.cieniutka jest zawsze. Ewentualnie.polarek taki.cienszy lub bluza w te dni.cieplejsze. zawsze.jegginsy getry lub spodenki i podkoszulek.na.krotki.rekaw.lub dlugi rekaw. Adidaski. Zwykle.bawelniane skarpetki.