Spala z nami jakoś do 9msc życia, bo zaczęła mi się budzić po 6 razy dziennie bo cycek jej wypadał z buźki i się go domagała. Przez pierwsze 3 tygodnie przy pojęciu spać była histeria i się budziła po 2-4 razy dziennie, ale czasami w ogóle, zależało od dnia. Jak dostała misia małpke to zaczęła sama zasypiać, przeważnie pojęczy max 2min albo po prostu łazi sobie po łóżeczku i włącza karuzele i zasypia. Przeważnie się nie budzi w nocy, czasami się tylko zdarza. U nas wystarczyło dać jej misia którym się zakochała od pierwszego wejrzenia ;-)

młody spal od urodzenia w swoim łóżeczku a potem łózku sam .... czasami chciał żebym z nim została dłuzej przy jego łóżku , nie brałam go nigdy do naszego łóżka zawsze konsekwentnie odkładałam go do jego czy zostawiłam samego .... moze tylko rano do nas przychodzic w wekkendy dospac ;)

nie wiem czy mogę się wypowiedzieć mo Tymek ma 3 miesiące ale nigdy ze mną nie spał , ale ja tez nie karmię piersią a wiem że mamą tak karmiącym jest latwiej wyciągają cycka i tyle a ja i tak muszę wstać a po drugie nie umiała bym się wyspać z maleństwem bała bym się że go uduszę przez przypadek a moje łóżko jest moje i partnera tam śpimy i się kochamy nie chce mieć tam dziecka w końcu po coś zapłaciłam za jego łóżeczko ,więc zawsze po jedzeniu odbijam i jak widzę że jest senny włączam karuzele i go kładę do łóżeczka zazwyczaj po około 15 minutach zasypia sam nawet nie raz marudzi to tylko zaglądam do niego i go tam zostawiam , często też jak go położe na brzuszek sam zasypia i wtedy odkładam do łóżeczka, zdarzy sie nam że zaśnie mi na rękach ale to jak jest bardzo zmęczony i zasypia wciągu 3 sekund , moje dziecko ma zasypiać samo w łóżeczku i nie martwię się że chwile po marudzi ( nie płaczę ) w końcu sam zasypia nawet super niania każe zostawiać dziecko same aż się nauczy zasypać samemu

Ja właśnie uczę samodzielnego zasypiania i przesypiania całej nocy z "zaklinaczką dzieci".

Napisz jak Ci idzie jak będziesz miała ochotę:) Mam nadzieję, że nam się uda i nasze dzieci nauczą się samodzielnie zasypiać a mój Dawidek w ogóle przestanie się co chwilę wybudzać... Tylko ciekawe ile przyjdzie czekać na efekty...

Co chodzi o noce po prostu sam zaczął przesypiać od 5 miesiąca. Z zasypianiem też poszło łatwo był lulany na rękach a pewnego wieczoru włączyłam karuzelę i bawił się w łóżeczku aż sam zasnął,kolejnego dnia było tak samo,trzeciego było darcie więc musiałam na ręce brać i potem już bez problemu sam zasypiał