Szczepię córkę szczepionką skojarzoną 6w1. Za pierwszym razem obyło się bez żadnych skutków ubocznych. Niestety po drugim szczepieniu było gorzej. Mała miała podwyższoną temperaturę i ogólnie była bardzo marudna. Na całe szczęście kolejnego dnia to ustąpiło, a uśmieszek powrócił ;)

Oboje znoszą bardzo dobrze (zero marudzenia, itp) oprócz jednego, tego w 13 m-cu życia (mmr) bo po tym wystąpiła gorączka w 5.dniu.

Na razie spoko:-)

każde szczepienie jak na razie nawet mmr bez skutków ubocznych ;)

To, że spala cała noc oznacza tylko,że organizm w taki sposób walczył z zapodanymi do niego syfami xP