« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilena
emilena

2012-01-25 08:59

|

edyt. 2012-01-25 09:00

|

Niemowlęta

Jak wygląda Wasze spanie z maluchem?

:).... o ile z nim śpicie spaliście lub czasem śpicie;D

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilena

U nas to: 5 7 i 8 ;D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziulaaa

U nas przeważnie jak na obrazku nr. 3, bądź mały przy ścianie a ja pupą do męża, haha :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kukurydziana88

u mnie to tak jakby pół drugiego. Mały wtulony tak we mnie ale mój facet z nami na łóżku :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sandra512

3 ;D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
violka85

Na szczęście nie śpimy razem, a jeśli już to 1, mąż w salonie, a my rozwaleni w sypialni:P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ania1520

my nie śpimy z dzieckiem.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziullla

U NAS JEST TAK: MĄŻ ŚPI ZE STARSZYM SYNKIEM A JA Z MŁODSZĄ CÓRECZKĄ.ŁÓŻECZKO I KOŁYSKA STOJĄ PUSTE.MOŻE TO I MAŁO WYCHOWAWCZE ALE Z PEWNOŚCIĄ LEPSZE NIŻ NIE PRZESPANE NOCE.

U nas jedyneczka niestety. Nie mieścimy się wszyscy razem, z resztą, kiedy Michaś był malutki to spanie we trójkę było zbyt niebezpieczne. I tak od ponad roku śpimy z mężem osobno :/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie

2,3 i 6 :)

U nas spokój mamy tak do godz. 3 w nocy, potem młody przychodzi i prezentuje wszystkie opcje z w/w obrazków:)) coraz częściej kończy się tym, że jedno z nas idzie spać do jego pokoju. I coś czuję, że im mama będzie grubsza, tym częściej zostanie eksmitowana z własnego łóżka (dla bezpieczeństwa maluszka w brzuszku i było nie było własnej wygody).