« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mariola159
mariola159

2015-08-10 21:18

|

Pozostałe

Jak wygląda jadlospic Twojego 2,5-3letniego dziecka?

I mniej więcej w jakich godzinach co je?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wredna

Tak na poważnie?

Jak zaczyna jeść rano to kończy wieczorem.

Sniadanie kolo 9, obiad kolo 13 i kolacja kolo 18. Ona je ciagle.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
penjenta

Moja ma prawie 4 ale duzo sie nie zmienilo odkad skonczyla 2 lata... Sniadanie ok. 7-8, II sniadanie ok. 10-11, obiad ok. 14-15, czasami podwieczorek/deser ok. 17, ok. 19 kolacja... A co to ciezko opisac bo codziennie jest to co innego... generalnie je wszystko co my:) nic specjalnego jej nie podaje:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wredna

To ja Wam napisze, ale się nie wystraszcie.

Rano jak wstanie jeszcze przed śniadaniem, ledwo co oczy otworzy "mamoooooo, zrób mi kakao" wypija duuupny kubek 330 ml tam wlezie, wiem bo sama mam taki do kawy.

O 9 je śniadanie najczęściej: cała bułka kajzerka taka z Biedronki rozłożona na 2 połówki, na każdej z nich plasterek szynki, sera żółtego pomidora. Zje swoje i widzi, że starsza córa je płatki z mlekiem na śniadanie to ona też by zjadła, to je całą miskę.

O 13 jest obiad, najczęściej gotuje albo 1 danie (zupa ale teraz w dobie upałów nie gotuje bo za ciepło) albo 2 danie (zje 5 łyżek stołowych kupczastych kartofli, kotlet i miskę mizerii taką jak na płatki, typowa bulionetka zapełniona do większej połowy.
Ale między śniadaniem a obiadem jak biega po dworze (bo moje dzieci to od rana latają po ogródku) to zje: cynamonkę (bo mama je do kawy) kinder kanapkę, wypije jogurt). Po obiedzie idzie w kimono, śpi ze 2-3 h tak średnio. Jak się wyśpi "mamo ja idę do lodówki po coś dobrego". Stoi przy otwartej lodówce i ryczy "mamooo zrób mi kanapkę z masłem czosnkowym "uwielbia" i lata z tym chlebem w jednej ręce, zje i przyłazi do mnie starsza, że zjadła by warzywa na patelnię. No to siup, przylatuje młodsza wszystkożerna i ona też chcę. Siedzą razem pod altaną przy swoim stoliku na krzesełkach i wcinają. Między posiłkami je chrupki, biszkopty, wafelki, lody, owoce, jogurty do picia, ogórki a i wszystko inne zresztą co się nie rusza. Na kolacje je parówkę, bułkę, jajecznicę, jajko. Zje swoje, potem patrzy co ma siostra a przed spaniem jeszcze kakao zapije 330 ml. Ale ona nie wygląda na pulpeta, jest wysoka ale to co zje to wybiega :D Najwidoczniej tyle potrzebuje i nie zamierzam jej ograniczać.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agix76

To ja Wam napisze, ale się nie wystraszcie.

Rano jak wstanie jeszcze przed śniadaniem, ledwo co oczy otworzy "mamoooooo, zrób mi kakao" wypija duuupny kubek 330 ml tam wlezie, wiem bo sama mam taki do kawy.

O 9 je śniadanie najczęściej: cała bułka kajzerka taka z Biedronki rozłożona na 2 połówki, na każdej z nich plasterek szynki, sera żółtego pomidora. Zje swoje i widzi, że starsza córa je płatki z mlekiem na śniadanie to ona też by zjadła, to je całą miskę.

O 13 jest obiad, najczęściej gotuje albo 1 danie (zupa ale teraz w dobie upałów nie gotuje bo za ciepło) albo 2 danie (zje 5 łyżek stołowych kupczastych kartofli, kotlet i miskę mizerii taką jak na płatki, typowa bulionetka zapełniona do większej połowy.
Ale między śniadaniem a obiadem jak biega po dworze (bo moje dzieci to od rana latają po ogródku) to zje: cynamonkę (bo mama je do kawy) kinder kanapkę, wypije jogurt). Po obiedzie idzie w kimono, śpi ze 2-3 h tak średnio. Jak się wyśpi "mamo ja idę do lodówki po coś dobrego". Stoi przy otwartej lodówce i ryczy "mamooo zrób mi kanapkę z masłem czosnkowym "uwielbia" i lata z tym chlebem w jednej ręce, zje i przyłazi do mnie starsza, że zjadła by warzywa na patelnię. No to siup, przylatuje młodsza wszystkożerna i ona też chcę. Siedzą razem pod altaną przy swoim stoliku na krzesełkach i wcinają. Między posiłkami je chrupki, biszkopty, wafelki, lody, owoce, jogurty do picia, ogórki a i wszystko inne zresztą co się nie rusza. Na kolacje je parówkę, bułkę, jajecznicę, jajko. Zje swoje, potem patrzy co ma siostra a przed spaniem jeszcze kakao zapije 330 ml. Ale ona nie wygląda na pulpeta, jest wysoka ale to co zje to wybiega :D Najwidoczniej tyle potrzebuje i nie zamierzam jej ograniczać.
Wredna skąd ja to znam. Moja nie je tylko jak śpi i też cały czas w ruchu. Je jak przysłowiowy "chłop od kosy", więcej niż nie jeden dorosły mężczyzna i co - 20 deko niedowagi ma.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

Wredna- się uśmialam:)
U nas nie ma takiego wypasu, rano z jedzeniem jest cienko- przeważnie zje jajko na miękko, jajecznice albo parówkę jesli w ogole.
Na obiad zawsze zupa ok 12- 13.00 i drugie danie jak sie obudzi czyli ok 17.00, je albo to co my albo tez czasem gotuję cos specjalnie, bo my nie zawsze jemy obiady w domu. Najbardziej lubi makaron w kazdej postaci, ale ogolnie je prawie wszystko.
Na kolacje ok. 20.00 albo parowki, kanapki( ale małe nie takie jak u Wrednej że cała bułe wsunie)albo np. ryz na mleku z owocami.
W międzyczasie je owoce, jakis jogurt, loda itp. slodyczy malo.
Przed snem wypije jeszcze mleko z miodem lub kakao ok 150 ml.
3 x w tyg. jest w zlobku i tam je.
Surowych warzyw nie znosi- podobno jadł mizerię w żlobku, ale chcialabym to na wlasne oczy zobaczyć;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

Ostatnio moja je mniej, niż jeszcze miesiąc temu, no ale najgorzej też nie jest ;)
Rano zawsze obowiązkowo kakao i od niedawna własnie to by jej starczyło, cieżko co innego jej wmusic tak od razu, więc śniadanie je i je godzinę. Powoli sobie ciupie. Zazwyczaj jest to chleb z szynką, czasem +pomidor/ogórek, czasem z serem+ ketchup, czasem serek almette + pomidor/ogórek, czasem z pastą jejeczną, czasem parówka, czasem jakaś jajecznica, płatki z mlekiem :P
Potem ja piję kawę, więc ona ze mną zajada coś do niej, typu jakiś wypiek, ciasteczko, ciasto które upiekę, czasami coś z czekoladą lub czekoladę, ale chyba częściej je po prostu owoc, bardzo lubi jabłko i kiwi, borówki, czasem banana czy brzoskwinię.
Doprawia jogurtem jakimś najczęściej lub zamiast owoca czy słodkości je ten jogurt.
Kolejno jest obiad, więc je to co my, raczej nie wybrzydza, ale tak jak mówię, oststnio je mniej, niż wcześniej zawsze.
Czasem po obiedzie jakiś czas mamy jakiś deser, ostatnio lody się zdarzają, czasem je owoca jakiegoś, tym bardziej, jeśli jesteśmy na działce, to tam borówkami się objada lub arbuzem (ostatnio często się kupuje), agrestem, jabłkiem itp. A czasem w tej porze niczego nie je, bo gania na dworzu.
Wieczorem je kolację, taką jak my, czyli jajo na miękko, pastę rybną, kanapkę z czymś, sałatkę jakąś, parówki i inne.. A czasami nie chce jeśc kolacji, nie zdąży, bo zaśnie :D. Ale do kolacji lub bez niej zawsze kakao musi byc.
Za dnia pije najczęściej soki, czasem taki syrop rozcieńczony z wodą albo samą wodę :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kwiecien2016

Śniadanko 9 : płatki z mlekiem, parowka, jajecznica, omlet, serek wiejski, kanapki, zawsze kakao lub ciepła herbata
Zupka o 12 jeżeli mam zupkę o 12.30 chodzi spać jak wstanie
II Danie: jecwszystko ale unikamy panieren i tłustego. Np filet z indyka robiony w piekarniku w sreberku z ziołami szczyptą soli lub kurkum lub wędzone słodkiej papryki zawsze dużo pietruchy używamy do tego np ziemniaczki albo kluski albo kalafior ek no wybór jest ogromny
Kolacja 18 to samo co śniadanie plus czasami kaszka z np. Wkrojonym Banane Między posiłkami jogurt owoce marchewka budyń galaretka kisiel itd