dziwie sie ze jeszcze lekarza nie zmienilas....a to napewno jest ginekolog??ja na prywatnej wizycie zawsze mam robione usg, wazy mnie, sprawdza tętno dziecka, daje mi wydruk i tam wszystko jest dokladnie opisane.

Madlenkag, dziękuję Ci że mi odpisałaś. Wiesz, mi po prostu lekarz wmówił, że tak wyglądają wizyty, że dziecko jest już niby za duże i można je mierzyć tylko na super specjalistycznym sprzęcie, którego on nie ma i że to się robi tylko raz w każdym trymestrze. Dlatego raz w trymestrze mam chodzić do jego kolegi z przychodni, gabinet obok. Ale widzę, że Ty też jesteś w całkiem wysokiej ciąży, czyli co, ściemnia mi doktorek i zmienić go. A jak Twój lekarz bada tętno dziecka? Za pomocą USG, czy stetoskopu? I mierzy też normalnie za pomocą USG, tak? A ma możliwość określenia ciężaru ciała dziecka? Bo mnie najbardziej ten brak przyrostu wagi u mnie martwi.

zmień jak najszybciej!
ja też jestem w pierwszej ciąży i chodzę prywatnie. Za wizytę płacę 100 zł więc nie mało, ale mam dokładne badania usg(nowy sprzęt) za każdym razem dostaję wydruk, słyszę bicie serca, a za tydzień będę miała wykonywane w tym samym gabinecie usg genetyczne ;)
Lekarz o wszystkim mnie informuję, mogę pytać o wszystko;)

jak byłam prywatnie, to lekarz zrobił mi baardzo dokładne pomiary - łącznie z długością kości nosowej, wagą, wymiarami. Na USG pokazywał co gdzie jest i co to oznacza. Mało tego nagrywa film z tego USG na płyte i mogłam go później pokazać rodzinie. Na każde pytanie wyczerpująco odpowiadał. za wizytę liczy sobie 120zl, ale jestem naprawdę zadowolona i nie żałuję tych pieniędzy. Myślę, że powinnaś zmienić lekarza, w końcu tutaj chodzi o Ciebie i Twoje maleństwo, a nie o jakiegoś dziada :P