haha my to nawet się nie ruszamy, bo Młody jak wyczai, że już nie śpimy to zaczyna się drzeć, żeby go wypuścić :D

około 5 rano młody wstaje na śniadanie: biorę go z łóżeczka i kładę się z nim na łóżku w jego pokoiku i daję pierś... i tak do 6 udaje mi się przykimać. Święto, jak pośpimy tak do 6:30. Potem młody otwiera oczyska i zaczyna łapać mnie za nos, oczy, za włosy... i mamam ma pospane... :D

Mała rządzi wstanie odwróci się na brzuchol i zaczyna marudzić oczywiście tata wstanie i ją weźmie a mama jeszcze te 30 min pośpi :)

wstaje około 7:30, Oliwka się budzi biorę ja do łóżka posiedzi sobie z 10min i się pobawi no a później to juz wstajemi i dziemy do kuchni robić śniadanie

hehe jakbym widziała siebie :)
Moja Mała chodzi pozno spac , kolo 22 ale za to spie dluzej rano np do 9 do 10. Jak chodzila spac przed 8 to pobudka 6 rano :/
Teraz rowniez chodzi spac po 19 ale....to jest tylko dla Niej drzemka...

młody jak się obudzi to leży sobie z 20 minut i sam do siebie mówi :) ja udaję, że śpię wstaję dopiero jak zaczyna krzyczeć