spokojnie to moga byc skórcze przepowiadające poród,wierz mi jak dostaniesz skórczy nie bedziesz miała wątpliwosci ze te skórcze

No właśnie każdy mi mówi, że nie dam rady nie rozpoznać skurczy bo to najsilniejszy ból jaki poczuje :P Popadam pewnie w paranoje już im bliżej porodu...to chyba dlatego, że wyczekuję tego porodu jak zbawienia:D

Ja nie wiedziałam, że mam skurcze dopóki nie pojechałam do szpitala na umówioną wizytę. Zaczęli mi wywoływać poród i wtedy się przekonałam, że miałam już wcześniej skurcze ( oczywiście mniej bolesne) tylko o tym nie wiedziałam.

U mnie to było takie napinanie się brzucha, stawianie sie jakby mocno dziecko się przeciągało w środku i ból.

podobno ;) jak sa skurcze to sie człowiek nie zastanawia czy to skurcz czy nie ;) podobno sie to wie odrazu ;)))

mnie w 38 tyg.strasznie zaczął boleć brzuch - jak za przeproszeniem przy rozwolnieniu - i mój lekarz kazał mi pojechać do szpitala a tam okazało się, że mam regularne duże skurcze co 7 min. ale jeszcze nie urodziłam - w rezultacie ur. dzień po terminie przez cc

nie panikuj ja mialam przed porodem czesto takie skurcze w nocy to byly przepowiadajace jak bedziesz rodziec to na pewno bedziesz wiedziala kiedy sie zacznie a jak sie boisz to udaj sie na ip najlepszy sposob zeby sprawdzic to ciepla kapiel za kazdym razem jak myslalam ze rodze wchodzilam pod prysznic i wychodzilam juz bez skurczy :)

to takie napinanie, twardnienie brzucha. trwa ok 30-40sekund i popuszcza. mój gin radził że jak będą występować regularnie co 5 min i będzie to trwać minimum 2 godziny to mam jechać na IP. zrobiłam tak i po 15 godz. urodziłam:) na początku te skurcze nie bolały tylko tak się dziwnie czulam potem przy końcu juz bolały. ale jak już będzie odpowiedni moment to napewno go rozpoznasz