Również mam ten sam problem podcinam co jakiś czas końcówki i nic:(

Kochana ja do ostatniej soboty miałam długość włosów do połowy pleców, ale ściskam do ucha. Teraz widzę ze nie wypadają nie krusza sie.

1.Masuj skórę głowy
2.Nie rozczesuj mokrych włosów szczotką ani cienkim grzebieniem tylko grubym (znaczy szerokie zęby)
3.Nie szarp ręcznikiem
4.Nie śpij w rozpuszczonych
4.Maseczka z drożdży wzmacnia i przyspiesza też porost :) Może to być 1/4 kostki i sama woda, mleko
5.Ja często robię papkę z nasion siemienia lnianego (gotujesz wodę,dodajesz dwie łyżki ziaren,czekasz aż zrobi się gęsty śluz i nakładasz na 15 min na włosy). To wzmacnia włosy i tworzy ochronną powłokę.

Mojej siostrze pomogło zażywanie skrzypu polnego, mojej teściowej picie drożdży ;]

podcinać końcówki, i dzialac zarowno od wewnatrz jaki i od zewnatrz. moje nie dosc, ze sa lamliwe to jeszcze wypadaja...