Gorzej o wiele wiele gorzej ... oby poród był łatwiejszy :)

Wprawdzie moja ciaza jescze trwa..ale musze powiedziec ze zaczela sie zle:(a mam nadzieje ze skonczy o wiele lepiej:)

poczatek lepiej bo w 1 ciazy mialam mdlosci a w 2 zero dolegliwosci na poczatku. A teraz leci porownywalnie jak pierwsza.

chyba jak wszystkie tu dziewczyny:)o wiele gorzej a teraz zostal mi tydzien i chodzic nie moge,masakkra a w pierwszej 5 lat temu wogole nie czulam ze w ciazy byłam:)dokładnie mam tez nadzieje ze porod bedzie łatwiejszy bo pierwszy to bole zaczeły mi sie o 17 w sobote a urodzilam w niedziele o 23;35...chociaz przytylam tyle samo co w pierwszej ciazy 8,5 kg:)

ciąża przebiegła mi o wiele gorzej niż pierwsza, ale za to cesarkę przeszłam o wiele lżej niż pierwszą

nigdy wiecej takiej ciazy!!!ciaza i porod  masakra heh

Znacznie lepiej niż pierwszą! Wcale nie puchłam,nic nie tyłam,wszystko wiedziałam,czułam się spokojniejsza. Polecam  Cesarkę równiez o wiele lepiej przeszłam niż pierwszą. Szybciej doszłam do siebie po porodzie i w ogóle wszystko łatwiej jest do dziś.

Co prawda moja ciąża jeszcze trwa ale jeżeli chodzi o pierwszy trymestr to znacznie lepiej.W pierwszej ciąży strasznie wymiotowałąm,byłam wrażliwa na wszelkie zapachy,często bolał mnie brzuch,natomiast teraz zero mdłości,brzuch bolał mnie może ze  dwa razy:)