« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiola77
wiola77

2011-01-10 13:12

|

Noworodki

Jak zwiększyć laktację???

Jestem już prawie miesiąc po porodzie, a wciąż "produkuję" mało mleka:( Nastawiłam się na karmienie piersią i piję codziennie herbatki pobudzające laktację, do tego koper, kawa inka z mlekiem no i oczywiście codziennie mleczna zupa... Mam wrażenie , że co chwila coś jem lub piję, a moje piersi wcale nie przeżywają tzw. nawału:( Mały troszkę poje, idzie spać, potem znów za jakies pół godzinki wstaje, znów trochę poje, spanie i tak kilka razy, nawet nie zdąży sie tam w piersiach nic napełnić, bo on ciągle ssa, a i tak jest głodny....Juz kilka razy dokarmiałam go mlekiem nan, ale nie chcę zbytnio dawać mu butli, żeby się do niej nie przyzwyczaił.....Jeszcze w nocy do jakiejś 5 rano jest ok, mam pokarm, ale potem znowu do 10 czy 11- tej katorga. Mały nie może spać bo chce jeść, moje piersi mięciutkie, tylko tyle, że pociąga sobie sutek... Pomocy, może macie jakieś rady, jak zmusić cyce do większej produkcji??? Dodam, że często przystawiam małego do piersi i w dzień i w nocy, ale nie widzę zbytnio efektu....

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tusia313

zauwazylam ze mam wiecej mleka jak pije duzo wody (2l dziennie) pije w czasie karmienia no i miedzy jak sie przyloze to mam naprawde duzo pokarmu. Ale jak tu na forum zreszta widac co cycek to inna teoria :) ale wyprobowac moja warto :P

Piję minimum 3 litry płynów na dobę (głównie wody mineralnej), pół butelki wygazowanego karmi, herbatkę na laktację z herbapolu, inkę z mlekiem codziennie, od czasu do czasu bawarkę. Kaszę manną na mleku też jadałam na śniadanie ale okazało się, że nie bardzo wolno jak się karmi piersią, bo może alergizować dziecko :/ Żebym miała nawał to też nie powiem, ale czuję wyraźną ulgę jak się Młody przyssie :) mam wrażenie, że się najada.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tera

Pić i jeszcze raz pić i często przystawiać do piersi. Poza tym możesz spróbować chodzić bez stanika to też więcej pokarmu napływa, ale musisz trochę trochę poczekać na efekt. (Ja jak odciągam pokarm na sobotę, gdy mam zajęcia, to przez czwartek i piątek chodzę tak po domu i odciągnę akurat tyle, żeby starczyło na te 8godz, bo tak to ciężko coś uciągnąć ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olao

U mnie pomogło zastosowanie laktatora elektrycznego. Doradziła mi to konsultantka laktacyjna. Po każdym karmieniu przystawiałam laktator na zmianę do każdej piersi: 7 minut do lewej, 7 minut do prawej, potem po 5 i po 3 minuty, czyli łącznie po każdym karmieniu 30 minut ściągania. Ściągnięty pokarm podawałam maluchowi kubeczkiem po następnym karmieniu. Po 3 takich ściąganiach miałam nawał i już później nigdy nie było problemów z brakiem pokarmu, a karmiłam ponad rok. :).
Aha, jeżeli nie masz laktatora to można go wypożyczyć za kilka złotych za dobę.