u mnie była to białkowa, dukana. jedyna, która przy tarczycy pozwoliła mi schudnac więcej niż 2kg, a mianowicie zrzuciłam 8kg:-) ale musiałam przerwać bo zaszłam w ciążę:-)

daje fajne efekty, ale niektórzy mówią, że jest niebezpieczna...

Ja z pasjami stosowałam diety i nie ma jednej tylko musisz zrobić taki mix co Ci najlepiej służy - pasjonuję się tym więc mogę Ci pomóc. Zdjęcia mam na blogu zrzuciłam ok.25 kg dokładnie już nie pamiętam ale z prawie 90 spadłąm na 65kg. w obecnej chwili w 35 tc ważę 70kg.z wagą startową 68,8(po weekendzie mega-obżarstwa).

Metodą prób i błędów sprawdzałam co na mnie działa - np. nie mogę pić gazowanych napojów typu cola bo zaraz mam wzdęcia, rośnie mi po nich apetyt. Musiałam przestawić się na jedzenie śniadań i nie jedzenie wieczorne/nocne. Piję dużo herbaty, kawy, wody ale słodyczy nie unikam żeby nie było. Dużo jest takich rzeczy ale nie wiem co dokładn9e by Cię interesowało.

dieta - żreć mniej i częściej- no i zdrowiej. Czyli słodycze to raz na tydzień, poza tym regularne posiłki, mięsko, warzywka, owoce. Żadne tam diety tymczasowe - po prostu zmiana nawyków żywieniowych i trybu życia - na stałe. Przy takiej zmianie trybu chudłam mniej więcej 4 kilo na miesiąc, aż doszłam do optymalnej wagi i było super.
aha, żeby nie było - w ciąży znowu zaczęłam żreć słodycze, teraz dalej żrę i znowu dupsko mam jak armata :/ i muszę wziąć się za siebie, ale strasznie mi brak motywacji :/

MŻ zdecydowanie. Bez większych wyrzeczeń, mniejsze porcje, 10kg mniej niż przed ciążą