« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia987
kajtusia987

2015-05-04 15:32

|

edyt. 2015-05-04 15:33

|

Laktacja i karmienie

Jaką metodą można zmniejszyć, zlikwidować pokarm?

naturalnymi metodami, nie bromergonem, niestety dąże do odstawienia, z kilku powodów, powrót do pracy w zmiennych godzinach, alergie małej, które muszę wyłapać, itd. itp. ale pokarmu mam bardzo dużom, karmimy się 4-5 razy na dobę i odwlekałam to odstawienie, ile się dało, karmimy sie już 13 miesiąc, bardzo chciałam dkp, ale przemyślałam już decyzję, trudno, czas na odstawienie

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olgad89

moim zdaniem powinnas poprostu przestac karmi i zeby sie zastoje nie porobily to po troszeczku sobie sciagac, ale tak niewiele, tylko do uczucia ulgi i sam zniknie, oczywiscie okłady z kapusty itp jakby cos tam bolało, to moim zdaniem najlepszy naturalny sposob, bo nie wiem czy jest cos na zanikanie naturalnego

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia987

moim zdaniem powinnas poprostu przestac karmi i zeby sie zastoje nie porobily to po troszeczku sobie sciagac, ale tak niewiele, tylko do uczucia ulgi i sam zniknie, oczywiscie okłady z kapusty itp jakby cos tam bolało, to moim zdaniem najlepszy naturalny sposob, bo nie wiem czy jest cos na zanikanie naturalnego
jak czesto odciagałaś?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olgad89

kajtusia ja wcale nie odciagalam, tzn karmilam jakis czas juz tylko w nocy, pozniej tylko rano i tak do tej pory, mam wrazenie ze nic w tych cyckach nie mam, ale slysze jak cos tam wysysa :D nie mialam problemu z piersiami, ale ty jak bedziesz miala tzn zacznie cie cos bolec to odciagaj po troszku, a tak mi sie przypomnialo, ze n poczatku raz wieczorem musialam sobie troche sciagnac, ale tylko delikatnie, zeby nie bolało

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

moim zdaniem powinnas poprostu przestac karmi i zeby sie zastoje nie porobily to po troszeczku sobie sciagac, ale tak niewiele, tylko do uczucia ulgi i sam zniknie, oczywiscie okłady z kapusty itp jakby cos tam bolało, to moim zdaniem najlepszy naturalny sposob, bo nie wiem czy jest cos na zanikanie naturalnego
jak czesto odciagałaś?
Trudno powiedziec, bo każda ma inaczej.
Odciąga się po troszku, tak do odczucia ulgi, w momencie, kiedy z piersi Ci kapie, są tak nabrzmiałe i tak bolą, rwą, ciągną (nawał mleczny) ;)
Ale żeby uniknąc często odciągania, wylewania cennego mleka i kapania go z piersi długi czas już po odstawieniu dziecka, metoda jest jedna - zrobic to stopniowo.
Moją historię opisałam Ci na blogu ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamikami85

picie szałwii ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia987

moim zdaniem powinnas poprostu przestac karmi i zeby sie zastoje nie porobily to po troszeczku sobie sciagac, ale tak niewiele, tylko do uczucia ulgi i sam zniknie, oczywiscie okłady z kapusty itp jakby cos tam bolało, to moim zdaniem najlepszy naturalny sposob, bo nie wiem czy jest cos na zanikanie naturalnego
jak czesto odciagałaś?
Trudno powiedziec, bo każda ma inaczej.
Odciąga się po troszku, tak do odczucia ulgi, w momencie, kiedy z piersi Ci kapie, są tak nabrzmiałe i tak bolą, rwą, ciągną (nawał mleczny) ;)
Ale żeby uniknąc często odciągania, wylewania cennego mleka i kapania go z piersi długi czas już po odstawieniu dziecka, metoda jest jedna - zrobic to stopniowo.
Moją historię opisałam Ci na blogu ;)
dasz link?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

moim zdaniem powinnas poprostu przestac karmi i zeby sie zastoje nie porobily to po troszeczku sobie sciagac, ale tak niewiele, tylko do uczucia ulgi i sam zniknie, oczywiscie okłady z kapusty itp jakby cos tam bolało, to moim zdaniem najlepszy naturalny sposob, bo nie wiem czy jest cos na zanikanie naturalnego
jak czesto odciagałaś?
Trudno powiedziec, bo każda ma inaczej.
Odciąga się po troszku, tak do odczucia ulgi, w momencie, kiedy z piersi Ci kapie, są tak nabrzmiałe i tak bolą, rwą, ciągną (nawał mleczny) ;)
Ale żeby uniknąc często odciągania, wylewania cennego mleka i kapania go z piersi długi czas już po odstawieniu dziecka, metoda jest jedna - zrobic to stopniowo.
Moją historię opisałam Ci na blogu ;)
dasz link?
http://40tygodni.pl/kajtusia987/blog/34101,osmy-zabek-i-mysli-o-zakonczeniu-laktacji.html