« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agulek
agulek

2010-07-29 13:26

|

Noworodki

Jaką metodę macie na usypianie swoich bobasków???

Wczoraj oglądałam program o tym i sam już nie wiem którą taktyke mam przyjąć:)))
A jak to u Was jest???Na 100% nie chciałabym aby sie przyzwyczaił do spania z nami w łóżku.Bałabym się,że mu coś zrobię a tak pozatym przyzwyczaić takiego malucha to pózniej bedzie ciężko:D

Odpowiedzi

Moja cora spi z nami w lozku. Jest drugim dzieckiem, ktore tak sobie spi.

Srednia cora spala z nami w ten sposob do 2. urodzin. Potem z dnia na dzien wyprowadzila sie do siebie do pokoju, do swojego lozeczka - zupelnie bezproblemowo. 

amandragora - maz nie ucierpial na tym ze mala tak spala z wami ?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kobietka87

Nasza niunia spala z nami do 2 miesiaca...teraz spi tylko po nocnym karmieniu...a maz nie ucierpial na tym wogole :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983

Też oglądałam ten program :) Dzisiaj też był i jutro będzie na dwójce... Ta metoda żeby nie podchodzić do dziecka kiedy płacze, nawet przez trzy godziny, nie przytulać nigdy i nie nawiązywać kontatku wzrokowego jest koszmarna i napewno jej stosować nie będę. Myślę że najlepiej my same będziemy czuć czego potrzeba naszemu dziecku i powinnyśmy działać zgodnie z intuicją tak jak mówi ta druga omawiana w programie metoda. Nawet jeśłi troszkę rozpuścimy maleństwo to przecież ono jest takie malutkie bardzo krórtko  a później już się tylko oddala od nas.   A wracając do tematu to jak będzie taka potrzeba to będę spać z dzidziusiem..

Nie... Maz na tyle nie ucierpial z tego powodu, ze nie ma nic przeciwko temu, ze i drugie dziecie z nami spi.

Jak juz nieraz wspominalam... mamy na tyle duze mieszkanie, ze sfere intymna mozemy rozszerzyc rowniez na jego dalsze obszary i nie ograniczac jedynie do loza... :D:D:D 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agulek

lamandragora to dobrze,że chociaż macie gdzie;)))

noo wlasnie. ja mam 30metrow tylko

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agi234

W dzień to zależy, synek zasypia w wuzeczku na spacerze, u siebie w łóżeczku bądź u nas w łóżku, czasem padnie niezauważenie, a czasem trzeba położyć się obok i przytulić mocno. Wieczorkiem po kąpieli i mleczku od urodzenia odkładam synka najpierw do koszyka, a jak z niego wyrósł (mały klopsik:D) to do łóżeczka. Często kilka razy muszę go wziąść i przytulić, bo płacze, ale zaraz odkładam go z powrotem. Mały sam zasypia, kilka razy zdarzyło się, że zasnął mi na rękach przy mleczku.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agi234

Aha i włączam mu oczywiście karuzelkę, która go uspokaja i zagłusza jakieś niespodziewane dźwięki.