Ja miałam ręczny. Kupiony tylko do symulacji piersi po cesarce. Kosztował ok. 30 zł i dobrze, że nie kupiłam lepszego, bo pokarm się skończył szybko i prawie wcale go nie używałam.

ja mam ręczny tommee tippee jak dla mnie wystarcza bo pokarm ściągam bardzo rzadko.

Ja też mam ręczny i żałuję że nie kupiłam elektrycznego bo ręka mi usycha od pompowania, no ale ja dużo ściągam.
Ciężko przewidzieć czy laktator elektryczny na prawdę Ci się przyda a to spory wydatek.

elektryczny jest bez watpienia znacznie lepszy tylko pytanie czy bedzie ci przydatny? Ja mam reczny i ciesze sie, gdyz uzylam go w ciagu roku moze z 5 razy ??!
Ja bym poczatkowo kupila jakis reczny tani i jesli bedziesz miala potrzebe wiecej sciagac to sobie kupisz delektryczny.