Ja miałam jeden na poompowanych kołach i mły dośc długo i intensywnie na nim szalał. Drugi miałam taki z biedronki na piankowych. w zwiąsku z przeprowadzką mój syn z niego nie kozystał ale sistra na nim jezdzi i też zadowolona. Na pewno na piankowych jest mniejsza amortyzacja. Jezeli mały będzie jezdził po dziurach i wybojach to pianke odpuśc.

B-twin z Decathlona, jest niedrogi a nic sie w nim nie psuje i maly juz jeden sezon na nim przejeżdził, jest tez stosunkowo niski więc bedzie dobry dla 2- latki.
Kola sa piankowe, nie widzę żeby był to jakiś problem.

jesli bedize jedzic po fajnej drodxze czy chodniku, ew po trawie to wystarcza piankowe ale jak sie mieszka na wsi i faktycznie tereny sa rozniaste czy chodzby przed domem jak sie ma wysypany kamien,,to lepiej pompowane... co do samego rowerkanie wiem te bedziemy w tym roku kupowac na 2 latka naszemu..