Z perspektywy czasu? Pierwszy miałam 3w1... spacerówki z niego używałam może kilka razy bo tak zaczęła mnie wkurzać ze kupiłam spacerówkę. Teraz bym nie popełniła tego błędu ale już mam to będę używać :D kupiłabym jakaś gondole, a potem fajna porządna spacerówkę :) bo spacerówki używa się długo długo a gondole niekoniecznie

Uzywaną gondole tanio i porządna spacerówke, bo jej używasz najdłuzej, dobry fotelik osobno ze wzgledu na bezpieczenstwo.

Jeżeli masz dobry fotelik, najlepiej taki który rośnie z dzieckiem, to sama gondole i później spacerowke. Ja miałam 3w1 od mamy, więc używałam. Był bardzo zwrotny i lekki w prowadzeniu, no coś normalnie, ale był bardzo duży i ciężki. W dodatku Zuza jest raczej małej postury więc ta spacerowka była dla niej ogromna, no i autobusem jechać też czasem byl problem więc kupiłam małą spacerowke. Do tego fotelik starczy do jakichś 9kg zdaje się, no i Zuza w nim rok czasu jeździła ale teraz Karina może rosnąć szybciej więc nie wiem jak długo by z niego korzystała, więc upatrzyłam sobie fotelik 0-1, z regulowanym oparciem, gondole i spacerowke już mam ;)

Ja mam 2w1 ale szczerze spacerowka jest do kitu. W ogole mi sie nie podoba. Na wiosnę musze jakas kupić.

Ja teraz zdecyduje się na 2w1. Osobno dobry fotelik i wózek z fajną spacerówką, bo malucha od razu z gondoli nie włożę do parasolki a taką mam zamiar kupić po spacerówce.