Z doświadczenia po pierwszym dziecku powiem Ci, że po gondoli lepiej kupić poządną spacerówkę. Jest lżejsza, mniejsza (to ma duże znaczenie na zakupach) i ładniej wygląda

Ja mam Quinny Buzz jak na wozek na pompowanych tylnich kolach ma niezla wage,synek ma teraz 14m i dopiero teraz zmieniamy na cos lzejszego,bo do tej pory jezdzilo nam sie ok.
W kazdym razie nie bralabym wozka wazacego okolo 16kg- tyle chyba waza wozki typu Tako(gondolka + spacerowka)bo zwyczajnie przy spacerowce moze byc ciezko,wiec jak juz to sama gondola i pozniej cos lzejszego,albo tak jak ja poszukac czego co starczy na dluzej ale z rozsadna waga.

Ja mam CONECO mustang gondola spacerowka fotelik stelaz na pompowanych 4 kołach, synek ma dopiero 2 miesiace ale skubany juz probuje siadać i dlatego zakupiłam jeszcze jedna spacerowke na 3 pompowanych kołach Casualplay. bardzo lubie nasz wozek Coneco i oczywiscie nie przestane go uzywac ale potrzebujemy lzejszy i bardziej praktyczny wozek spacerowy na lato itp.. :)

Dla mnie bez sensu jest kupowanie najpierw głębokiego, później spacerówki, troszkę strata kasy. ;) My mamy Orbit Baby G2 - wcale nie jest ciężki, spacerówka jeszcze lżejsza, bez problemu się prowadzi, stabilnie. Zresztą amortyzacja jest bardzo dobra, więc odczuwa się prowadzenie wózka inaczej niż gdyby ciągle trząsł się na dziurach, zwracaj na to uwagę.