U nas sprawdziły się tę z Aventa, a próbowaliśmy wiele, z innych często wyciekało gdzieś bokami, albo po paru użyciach wyglądały jak używane parę lat, zmywały się miarki, a z aventa Kacper ma jedną butelkę od kąd się urodził (wymieniamy tylko smoczki) i wygląda jak nowe i sprawuje się bardzo dobrze ;)

Tomme Tippe, wszytsko z tej firmy rewelacyjnie sie u nas sprawdza. Butelka antykolkowa- rewelacja, kolki przeszly po 2dniach uzywania jej ;-)

Avent antylkolkiwe albo chicco dla noworodkow w ksztalcie piersi

ja miałam z aventu 2x 125 i 2x250 i sie sprawdziły chociaz mam małe zastrzezenia bo miałam takie 2 zakretki z których nie wiem czemu jak mieszałam mleko to wszystko zostawało w korku i sie oblewałam mlekiem jak nie zwrociłam uwagi no i trzeba pamietac o tym dodatkowych zaworkach miałam tez jedną z aventu z serii natural i podobała mi sie bardziej niz standardowa linia bo: brak zaworka i fajny maja kształt dobrze sie je trzyma a moja siostra uzywała z TT i tez zachwalała wiec co nie kupisz bedzie dobrze

Nuka :)

Ja polecam LOVI. Szeroki otwór ułatwiający wsypywanie mleka i mycie, smoczek przypominający kształt piersi (w pewnym momencie jadł i pierś i mm i nie czuł różnicy), antykolkowa, nie ściera się skala, odporne na wszelkie wygotowywania i sterylizacje (nie matowieją), cena adekwatna do jakości.

My mieliśmy Avent i śmiało mogę polecić, zwłaszcza te z serii Natural, ze smoczkiem o kształcie kobiecej piersi :) Ogólnie przez pierwsze miesiące karmiłam piersią, ale bywało, że pod moją nieobecność stosowana była butla i z Aventu synek pił bez problemu. Dobrze się myją, są takie malutkie i zgrabniutkie w sam raz dla malutkich rączek dziecka i są naprawdę trwałe, ile razy nam lądowały na ziemi, a nic złego się z nimi nie stało :)