Przez pierwszy tydzien organizm sie przyzwyczajał i nie powiem ze było fajnie bo mysłam ze mi serce wysiądzie ale da sie wytrzymac, pozniej juz sie przyzwyczaiłam.

Dziękuje :) :)

Tu było zadawane podobne pytanie:
http://40tygodni.pl/Category/003/2,18464,Fenoterol-i-Isoptin-40.html
Nie piszę tego złośliwie tylko żebyś sobie poczytała bo jest parę odpowiedzi, ja też min. jej udzieliłam:)

Trzesiawki mialam, kolatanie serca, jakbym miala wystrzelic w powietrze. Ale po dlizszym czasie zazywania bylo juz tylko lepiej.

ja tak jak madziara... A isoptin dostajesz? Fenoterol podaje raczej własnie z nim,