« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jola76
jola76

2008-02-26 07:14

|

Przebieg ciąży

Jakie dolegliwości trapią was na waszych etapach ciąży?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lovebejbe

I trymestr- non stop bóle i zawroty głowy... oj ledwo żyłama od II trymestru potworna zgaga (nic nie pomaga), nie moge jeść ani pić nic ciepłego bo strasznie boli przełykale to wszystkie dolegliwości 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jola76

strasznie ci współczuje-przy pierwszej ciąży praktycznie nie miałam żadnych uciążliwych dolegliwości-tylko 3 trymestr-zaparcia,kurcze nóg aż nie dawały mi spać!teraz praktycznie też nic mi nie jest-tylko czasem lekkie bóle,bóle zębów i pojawiły sie na buzi swędzące wypryski-pozdrawiam gorąco!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tiramisu

Do 2,5 miesiąca okropne mdłości i senność.Wymiotowałam tylko trzy razy.Ogromna nadwrażliwość na zapachy.W drugim trymestrze pojawił się ból kości ogonowej.Paskudna przypadłość.Podczas pierwszej ciąży mdlił mnie zapach mięsa i wędlin i miałam w pierwszym i trzecim trymestrze potwornie bolesne skurcze,podobne do tych przy porodzie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mrowka

Tylko sennosc i straszne zmeczenie nawet jak nic nie robie. Mdlosci tylko czasami a i jem jakby za pieciu...O i bardzo czesto chodze siusiu...

pierwszy trymestr sennosc..w drugim biegunki ale jedno co mnie do dzis nie opuszcza to wymioty ..przynajmiej dwa razy na tydzien musze cos zwrocic..jadam malo ale czesto pije miete..nie pomaga..o czestym oddawaniu moczu to nie wspomne rzecz normalna w ciazy..pozdrawiam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lipcoweczka

pierwszy trymestr to ryczalam non stop zmiany nastroju poprostu masakra, z toalety nie wychodzilam wogole wymioty i czeste oddawanie moczu buuu, teraz jest troszke lepiej czuje sie dobrze czasami tylko mnie jeszcze troszke mdli i poprawil mi sie apetyt zwlaszcza na slodkie...