powikłaniami może być perforacja macicy ( musiałabys mocno krwawić) , a póżniej to torbiele i zrosty w macicy prowadzące do wtórnej niepłodnośći .
Kilka dni po łyzeczkowaniu wybierz się do ginekologa na usg niech sprawdzi czy wszystko dobrze schodzi .

Jeżeli gorączkujesz to być może wdał się stan zapalny. Nie zawsze trzeba powtarzać zabieg-no chyba że faktycznie źle wyczyścili. Ale takie objawy mogą świadczyć o tym że jest stan zapalny i trzeba podać antybiotyk. W niektórych szpitalach podają antybiotyk profilaktycznie po zabiegu, ale ja np. go nie wybrałam bo źle się po nim czułam. I wszystko było ok.

Zrosty na szczęście występują rzadko :) nie martw się na zapas.

Dziekuje Wam bardzo-troche mi lepiej,juz nie mam sily przezywac wiecej problemow....