Narazie mam
. wit D
. sudocrem
. aspirator do noska
. oilatum- emulsja do kapieli
. sól fizjologiczna
. kompresy
. kompresy gazowe niejałowe bez nitki rtg- nie wiem do czego
. gaza opatrunkowa jałowa- 17nitkowa

dla mnie:
. bepanthen- maść na brodawki i odparzenia dziecka
. podkłady higieniczne bella
. 2 pary jednorazowych majtek poporodowych
. wkładki laktacyjne bella
. silikonowe osłonki piersi- na wszelki wypadek
Bardziej zależy mi na podpowiedziach.. co jeszcze dla maluszka, ale jesli wpadnie wam do głowy co poza tym z apteki to tez prosze o podpowiedzi..

Witaj brakuje Ci jeszcze :
- Wit. K (podaje się ją do skończenia 3 mc,od momentu wyjścia ze szpitala, bo tam dzidziuś dostanie mocną dawkę na kilka dni. Jest bardzo ważna dla uszczelnienia naczyń krwionośnych dzidziusia- możesz kupić ją oddzielnie, albo w kapsułkach K+D)
- Cebion Multi (Przechowuje się go w lodówce- możesz dodawać do mleka, lub bezpośrednio do buźki-to taki kompleks witamin w kropelkach, zalecają wszyscy lekarze- codziennie 5 kropelek- ja podaje dalej mojej prawie 3 letniej córce, ale jak skończę to butelkę to już będę dawać wigor bystrzaki)
- Sterimar (woda morska)Nie wiem czy przy aspiratorze jest potrzebne, ale raczej ułatwia oczyszczanie noska i go nawilża
-Krem na każdą pogodę hipoalergiczny- ja kupiłam z nivea, ale przez to, że pachnie może uczulać maluszka, może wybierz z OJLATUM.
- Po kąpieli świetne jest mleczko do ciała- ja używałam kosmetyków HIPP- nie są drogie jak Ojlatum,a równie dobre. OLIWKI używałam tylko przez chwilkę w szpitalu (tam sami dawali), bo to mleczko było extra i nie była potrzebna.
- do przemywania pępuszka powinni Ci przepisać ze szpitala, a jak nie to jest to rozcieńczony spirytus z rewanolem- w jakiej skali nie pamiętam, ale napewno w necie to jest.
- patyczki higieniczne dla niemowląt- do wycierania zakamarków i wewnątrz faudek.

Co do Twojej wyprawki, to masz chyba wszystko, u mnie w szpitalu jednak nie pozwalali na majtki jednorazowe, tylko naturalne bawełniane, podkłady też mi się nie przydały, tylko zwykłe podpaski.
Pozdrawiam i życzę szczęśliwego i szybkiego rozwiązania

mnie do szpitala dla dziecka kazali sobie kupić tylko taka maść Alantan, oliwkę Bambino bo podobno najmniej uczula, gaziki jałowe, Aphtin do przemywania języczka i chusteczki nawilżające. i podobno dziecku tyle wystarczy w pierwszych chwilach życia.

U mnie wit K poszla do kubla poniewaz karmie sztucnie a w mieszankach mlecznych juz ona jest wiec malej nie podaje wit K ale wit D3 bierze codziennie

Hej. Ostatnio miałam ten sam problem. Moja siostra przywiozła mi z pl:
- mydełko NIVEA i Bambino (na pierwsze dni)
- płyn do kąpieli Nivea (po mydełku)
- oliwka Nivea (nie lubię oliwki, ale w razie ciemnieniuchy)
- krem na każdą pogodę z Nivea
- puder Nivea
- linomag/tormentiol na odparzenia (mam sudocrem ale przy mojej córci się nie sprawdził). Wiele mam krytykuje tormentiol, ale dla mnie był świetny, więc w razie czego go nabyłam.
- sól fizjologiczna do przemywania oczek gdyby ropiały (mój znajomy farmaceuta polecił jednak najpierw wodę przegotowaną, rumianek i ewenualnie ziele świetlik; sól w ostatteczności)
- gazy wyjałowone, bo zamiast gąbki zamierzam ich urzywac do mycia
- waciki do mycia (zamiast chusteczek nawilżających u mnie w szpitalu preferują bawełniane waciki/kulki i wodę do mycia przy przebieraniu)
- aspirator do noska
- woda morska w sprayu (ale w UK też jest)
Witamin nie mam żadnych. Zdam sie po prostu na tutejszych lekarzy, będę używac tego co zalecą.

Dla siebie mam tylko jeszcze Tantum Rosa. A i koper włoski (podawałam mojej malej do picia; nie wiem czy to dzięki temu czy nie ale nie miała kolek)

Dzieki za odpowiedzi, jeśli komus coś jeszcze przyjdzie do głowy do wieczora to pisać :) :)