Moja córka od kilku tygodnia przestawia się na jedną drzemkę dziennie, która trwa 1/2 godziny. Wcześniej spała koło 11, później po obiedzie koło 16. Teraz bardzo często odpuszcza sobie drzemkę o 16 i śpi tylko do południa. Wszystko by było w porządku tylko córka później koło 18 robi się bardzo marudna, ale nie pójdzie spać. Powinnam jakoś przetrzymać ją by spała po południu czy nie?