Ja przez I i II trymestr nie mogłam patrzeć na mięso wiec jadlam same owoce, warzywa i nabiał.

ja raczej normalnie no moze jadłam wiecej warzyw i owoców ale bez przesady

Ja tak jak veecky. Teraz doszły słodycze jeszcze;)

Ja jem to na co mam ochote:P

Wiadomo że teraz więcej owoców i takich tam zdrowszych rzeczy niż przed ciąża ale raczej niczego sobie nie odmawiam :)))

uważam, że dosc zdrowo się odżywiałam przed ciążą, wiec teraz nie mam problemów z komponowaniem sobie zdrowej żywności. Podobnie jak dziewczyny, w I trymestrze mało jadłam mięsa, prawie w ogóle tylko nabiał i owoce. Teraz mam apetyt i jem dużo..ale staram się wyeliminować konserwanty. Ponoć dzieci mogą miec po nich alergie,wiec wyrzekłam się chipsów, słodyczy, choć nawet nie mam na nie ochoty! jak juz mam ochote piekę sobie ciasto np. z malin z ogródka oczywiście,swojskie jajka i po sprawie.
Zachęcam dziewczyny do zdrowego odżywiania.
Aha, dodam że nie mam kompletnie zachcianek, może jakbym miała byłoby inaczej:)

ja jadłam normalnie, lubię owoce i warzywa także nie żałowałam sobie jak miałam tylko ochote...

Normalnie jak przed ciążą, czyli zdrowo :) Bez konserwantów, bez mięsa, bez napojów typu cola, bez fastfoodów.... Jedyne co się się zmieniło to to, że w ciąży pozwalam sobie na więcej słodyczy, za to całkiem przestałam pić kawę, którą wcześniej piłam namiętnie.

mnie odrzuciło od rzeczy z chemią, nie mogę jeść chipsów, słodyczy, żadnych soków....
jedynie woda i pierogi ruskie :D oraz warzywa i owoce:)