miałam dwa torbiele w tamtym roku , jedna sie wchłoneła sama , druga pękła samoistnie ( mialam tylko wypełnione płynem surowiczym bez krwi ), w ciąze zaszłam szybko po 3 miesiacach i wszystko jest ok ;)

Zaczelismy sie starac i po pol roku okazalo sie, ze mam torbiel. Po jej wycieciu dalej sie staralismy, ale podczas zabiegu okazalo sie ze mam endometrioze, wiec torbiele ciagle powracaly co kilka miesiecy. Bralam tabletki anty ktore na szczescie pomagaly zeby torbiele sie wchlonely. Hormony nie pozwalaly mi na zajscie w ciaze wiec musielismy to co chwile "odkladac" na pozniej, potem jeszcze przez 5mies bralam leki na endometrioze (wywolywaly sztuczna menopauze - masakra!) W koncu 2,5 roku po laparoskopi zaszlam w upragniona ciaze :-)