Identycznie mialam :)

ja uwielbialam ogladac małe dzieci jak jeszcze chodziłam z brzuszkiem :))

Mam tak samo jak Ty :)Płaczek ze mnie sie zrobil,wzruszam sie co chwile i ciagle boje sie o moje malenstwo.Uwielbiam uczucie kiedys wierci sie w brzuszki bo wtedy wiem ze wszystko jest ok.Wiec trzymam kciuki tez i za Ciebie :*

Ja to samo ... Uwielbiam patrzyc jak mi brzuch skacze :) To takie fajne uczucie... I płacze ze szczescia...
NON STOP :)

Ja płaczę nawet na serialach. Chodź przed ciążą tego nie robiłam :D

No tak w ciąży ti faktycznie człowiek taki płaczliwy i wrażliwy był. Ale dodam jeszcze że jeśli chodzi o wrażliwość na dzieci to po porodzie jest ona jeszcze większa niż w ciaży...

Po porodie jest jeszcze gorzej :)Ja ryczalam jak bobr bo dostalismy kartke z gratulacjami urodzenia coreczki i nawet nie potrafilam wytlumaczyc mezowi czego placze bo sie jakalam :) troche przeszlo ale tak pare dni przed okresem znowu wraca .placze z byle powodu...